 |
Dziękuję za każdy uśmiech, za każde poruszenie mojego serca. Dziękuję za bezpieczne ramiona, za każdy szept. Dziękuję za kocham, za JEGO w każdej postaci. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
Za każdym razem,kiedy później spałem u siebie w domu,budziłem się w środku nocy i tęskniłem za Tobą
.
|
|
 |
Lepiej dziś nie podchodź do mnie, nie jestem w nastroju. Wykrzyczę Ci prosto w mordę „zostaw mnie w spokoju” !
|
|
 |
Była dla niego tylko epizodem. Znaczyła tyle, co dym z papierosa.
|
|
 |
Myślę sobie, że kiedy człowiek się zakocha, czasami musi zapomnieć o dumie, a innym razem musi walczyć, żeby ją zachować. To pewna równowaga.
|
|
 |
Nie wie jak bardzo w środku cierpię, jak sobie nie radzę, jak szukam wsparcia w całkiem obcych mi osobach, ile nocy przepłakałam ile przeszłam. Nie wie jak bardzo w środku jestem rozdarta, ile moje życie ma w sobie niepowodzeń, jak szukam sensu, którego w ogóle nie ma.
|
|
 |
I chyba nie istniało nic wspanialszego, od tego jak kiedyś na mnie patrzył.
|
|
 |
czasem mi się przyśnisz
i ciężko z łóżka potem wstać
|
|
 |
Dzisiaj mogę powiedzieć, że sytuację mam klarowną. Wiem kto jest ze mną, a który stoi obok.
|
|
 |
Wiem, że to co było nie ma już żadnego znaczenia i nigdy nie powróci, ale pozwól mi się łudzić.
|
|
 |
boże boże boże nie ma Cię tutaj i ja, ja chyba już żałuję że sama kazałam Ci odejść. I te twoje oczy , te twoje piękne ogromne pełne miłości oczy były smutne , smutne jak nigdy wcześniej i trzymałeś mnie za rękę i nie chciałeś wypuścić i Ty , taki pewny siebie , arogancki,bezczelny , płaszczyłeś się przede mną jak dziecko i zniszczyłam Cię i ohh ja nie wiem co ja zrobiłam chyba nie byłam świadoma bo gdyby nie to że jestem chora , uzależniona gdybym , gdybym była inna , była kimś innym. Ja pierdole dlaczego pozwolileś mi odejsc ? Dlaczego ten jeden pierdolony raz musiałeś mnie posłuchać , to nie może się tak skończyć no ja pierdolę prosze , przecież to już się skończyło , przecież ja to zakończyłam .Przecież mnie znienawidzisz , brakuje mi ciebie , kurwa mać brakuje /nacpanaaa
|
|
 |
Zamknij oczy, jutro znów wstanie dzień. Nie płacz, nie szkoda Ci łez? Wstać, walcz, nie poddawaj się. Zbieraj siły i udowodnij wszystkim, że nie jesteś nikim. Kochaj i bądź kochaną, nigdy nie żałuj miłości. Przytulaj czuje, całuj namiętnie. Nie trać ani chwili. Zamknij oczy, uśmiechnij się, szkoda czasu na smutek. / J.
|
|
|
|