|
wiecznie nie będziemy udawać że jest dobrze. kiedyś w końcu stracimy resztki sił i rzucimy to wszystko w pizdu, bo sztuczny uśmiech na twarzy nie ma szans długo przetrwać.
|
|
|
no to się mordki we wtorek najebiemy. za zdrowie wszystkich popierdolonych par , którym się w życiu ułożyło. za te wszystkie związki oraz za skurwieli którzy bawią się uczuciami kobiet.
|
|
|
samotność wcale nie jest taka zła. jedynie to nieprzespane noce , brak drugiej osoby , brak wsparcia. brak motywacji i normalnego funkcjonowania. tak więc wszystko jest okej.
|
|
|
Był doskonałym mistrzem iluzji. Lubił zachwycać intelektem. Uwielbiał gry słowne. Czule dotykał do słowami. Nazywał się "przyjacielem". Pozwoliłam się sobie w nim zakochać. Nie chcąc go skrzywdzić. Tymczasem okazuje się, że on przy pierwszej lepszej okazji rozczarowuje mnie. Ma dziewczynę. Słodko. Tylko dlaczego uważa, że to nic takiego? Że nie ma o czym mówić? Czy aby na pewno !? Zapomniał powiedzieć, że ma dziewczynę... Nie umiem zapomnieć. Cierpie? ... dlaczego te suczki, znajdą chłopców, którzy przez nie później cierpią, a te porządne dziewczyny, cierpią przez tych idiotów.WIELKI KAMIKADZE. straciłam do niego wszelkie zaufanie, czuję żal. nie chcę. dlaczego cały czas kocham?
|
|
|
|
"Teraz bym jej nie zawiódł, wróciłbym się o dwa dni. I sprawił że z tych akcji dzisiaj byśmy się śmiali." -Vixen.
|
|
|
|
Kocham jego ciało, oczy, uśmiech, włosy, twarz, dotyk, głos, charakter, SERCE. / Jamajka ♥
|
|
|
w tym mieście nie ma miłości. jest tylko lans i melanż.
|
|
|
bo na zajebiste wspomnienia trzeba pracować.
|
|
|
sama nie wiem już co czuję i czego chcę. gubię się na każdym kroku. potykam się nawet o najmniejszy kamień. brakuje mi niektórych osób i ich wsparcia więc może dlatego nie daję rady.
|
|
|
moje życie to taka głupia układanka z brakującymi elementami.
|
|
|
zjebałam to po mistrzowsku.
|
|
|
jakby się tak zastanowić. to w tej sekundzie ktoś z kimś zrywa , ktoś komuś się oświadcza , ktoś z kimś się całuję , ktoś z kimś się kłóci , ktoś komuś przebacza , ktoś umiera i ktoś się rodzi.
|
|
|
|