 |
Niedawno byliśmy dziećmi, a świat był piękny
Potem doszły problemy, uczucia, jakieś błędy.
|
|
 |
Z jednym większym krokiem mógłbym ciebie zabić
Przecież do perfekcji nauczyliśmy już siebie ranić.
|
|
 |
Tylko krzyk nienawiści dziś słychać.
Trzeba żyć, bo zagłuszyć może go dopiero cisza.
|
|
 |
Chyba jestem zbyt słaby by na trzeźwo się zabijać.
|
|
 |
Krzyczę "weź mnie ratuj" , kiedy patrzysz w moje oczy
Ale nie chcesz tego słyszeć, nic nie mówisz i odchodzisz.
|
|
 |
Naprawdę to ten czas i to miejsce. Nie spierdol tego, bo takich szans już nie będzie
|
|
 |
"Coraz częściej się upewniam, że marzenia są po to, by się nie spełniać, Bo nie świata tyczą, ale serca."
|
|
 |
"Nie umiem żyć, a jeśli tak, choćbym umiał wszystko, nie umiem nic."
|
|
 |
"Potrzebuje miłości i uczuć prawdziwych, ale wole nie mieć nic, niż mieć coś na niby."
|
|
 |
To coś o przeznaczeniach, których się nie rozłączy, kiedyś będą o nas pisali książki, o tej miłości co nie miała szans, o miłości w nas, o tym jak mimo przeciwności pokonała czas
|
|
 |
znowu coś jest nie tak między nami
choć się kochamy mamy problem znów
|
|
 |
"Bo mam już dość, tracę siły, czasem czuję, że się nienawidzimy, że to na niby... Że nie ma nas tylko to głupio przerwać."
|
|
|
|