 |
Niby każdemu powtarzam: "Nie chce go więcej spotkać, nie chcę, aby napisał, aby zadzwonił, aby przyszedł.. Nie chcę..", a w rzeczywistości non stop spoglądam na telefon z nadzieją, że może któregoś dnia pojawi się tam SMS od NIEGO, może jakieś nieodebrane połączenie, że może któregoś dnia pojawi się 'przypadkiem' w pobliżu mojego domu ..
|
|
 |
..i stawiam sobie pytanie: Gdzie popełniliśmy błąd? Co zrobiliśmy nie tak..? Czy kiedyś odpowiem sobie na to pytanie ?
|
|
 |
'wstawaj' usłyszała cichy szept. 'mamo, daj spokój, jeszcze 10 minuuut' odpowiedziała zaspanym głosem. 'wstań kochanie' przewróciła się na drugi bok i warknęła ciche 'spierdalaj'. po chwili zerwała się z łóżka uświadamiając sobie, że to on. nie mama. to on. podeszła do niego w samy topie i ulubionych majtkach po drodze rozdeptując swój stanik i pocałowała go. odeszła do biurka. zaczęła się zastanawiać dlaczego nic nie czuła całując go. dlaczego nie rozpoznała jego pięknego głosu. pijąc wodę z butelki uświadomiła sobie, że go nie kocha. że to co kiedyś czuła do niego, to już nie to. zakręcając butelkę uśmiechnęła się. 'wiesz.. kocham cię.' odparła kłamiąc. wiedziała, że tak nie można, ale że tak będzie najlepiej. najlepiej dla niej. była straszną egoistką. wiedziała, że nikt inny nie będzie wstanie pokochać jej tak jak on. bała się, więc kłamała.
|
|
 |
' bliższy memu serce niż lewe płuco ♥
|
|
 |
Wszystko co mieliśmy odeszło
Powiedz im, że byłam szczęśliwa.
|
|
 |
nie żałuje żadnej chwili, wiem że te najgorsze nauczyły mnie najwięcej .
|
|
 |
Sprawił, że go kocham. Bezczelny.
|
|
 |
kiedyś powiem ci, jak bardzo cierpiałam, kiedy szedłeś ćpać razem z kumplami, zamiast iść na piwo. jak bardzo mnie bolało, kiedy kłamałeś, że idziesz na bilard, a tak naprawdę szedłeś do niej. jak bardzo bolały mnie twoje słowa wypowiadane do mnie. powiem ci jak spragnione dłonie chciały dotykać twoich. powiem ci też, o tym, że kiedy całowałeś ją, ja umierałam od środka. powiem ci to wszystko- może wtedy będzie mi lżej.
|
|
 |
póki żyję będę cie kochać. potem to już wola Boga, czy zabierze mi miłość do ciebie, czy też nie. teraz mu na to nie pozwolę.
|
|
 |
masz oczy, którym ufam.. ♥
|
|
 |
w oczach dalej mam szczerość, tylko rzadziej wybaczam.
|
|
|
|