 |
Gdy odchodziłam łapał mnie z rękę głaszcząc czule po twarzy,gdy płakałam ocierał mi łzy z policzka,gdy mówiłam słuchał w skupieniu,a gdy milczałam-milczał wraz ze mną.Czułam Jego obecność,czułam bliskość,bezpieczeństwo i miłość..Miłość,którą próbował mnie obdarzyć,ale wtedy byłam zbyt ślepa by to dostrzec,by móc zauważyć to co powoli wymyka mi sie z rąk.Nie kochalam,nie myślałam o nim poważnie,nie zależało mi i się nie starałam..Ale u niego było inaczej..Zupełnie inaczej..-Masz wyjebane! nie zależy Ci,nie starasz sie nawet !-uslyszałam w końcu te słowa,po czym odwrócił się i odszedł pozostawiając mnie samą z myślami..Dotarło do mnie to co się stało,że włąsnie odszedł ktos,kto nie powinien.Ktoś kogo zraniłam,ktoś kto mnie kochał..Może kocha nadal,może i myśli,ale ja nie zrobilam z tym nic.Nie dałam nam szansy,nie dałam nam możliwości bycia razem..Dziś jest za późno..Dziś znalazł sobie kogoś,kto docenia jego i jego miłosć..Kto moze dać mu to czego ja nie potrafiłam..|| pozorna
|
|
 |
Let the rain fall, I don't care. I'm yours and suddenly you're mine..
it's brighter than sunshine.
|
|
 |
Poczułam jak nogi się pode mną uginają,a dłonie wilgotnieją,słowa nagle cichną mi w gardle nie mogąc wydobyć się na zewnątrz.A wszystko to za sprawą jednej osoby.Osoby,która pojawiła sie znikąd,kompletnie niespodziewanie.Widział mnie.Przyglądał się tak jakby zobaczył mnie po raz pierwszy w życiu.Starałam się niedostrzec w tym spojrzeniu niczego nadzwyczajnego.Spuściłam głowę i przeszłam obojętnie próbując dokończyc rozmowę z koleżanką.Nie wiedziałam co mówię plotąc coś zupelnie bezsensu.Dostrzegłam ławkę na której czym prędzej usiadłam zakrywając twarz w dłoniach.Poczułam łzy,poczułam ból,żal i smutek.Pokochałam, tak bardzo pokochałam człowieka,który odszedł,który kochał mnie wtedy,gdy mi nie zależało,wtedy gdy ja szalałam,bawiłam się bez niego.Dzis to on nie kocha,dziś to on sie bawi i szaleję beze mnie.A ja,czekam,wciaż tęsknie marząc o chwili,w którj nasze dłonie się splotą,a usta połączą sie w całosć..Płaczę,choć wiem,że łzy na nic się nie zdadzą,nawet nie przyniosą ulgi..||pozorna
|
|
 |
|
mina na dziś ? szczery uśmiech od uch do ucha . ♥ | choohe .
|
|
 |
|
Wierzę, że kiedyś szczęście uśmiechnie się i do mnie. / ciamciaa ♥
|
|
 |
|
Uśmiech , mała . Uśmiech ♥ | choohe .
|
|
 |
Chodź, poszukamy te milion powodów, które utwierdzą nas w przekonaniu, że nie warto rzucać się pod pociąg .
|
|
 |
Pewne rzeczy w życiu, nim jeszcze zdążmy się do nich przyzwyczaić, zmieniają się w czasie krótszym od krzyku.
|
|
 |
Będę silna. Zawsze jestem.
|
|
 |
Kiedyś jednak, gdy przychodzi moment, w którym musisz pocieszyć przyjaciela, mówisz: "nie płacz, zapomnisz, tak jak ja zapomniałam o.." , w ten sposób udowadniasz sobie, że nadal pamiętasz.
|
|
|
|