 |
|
jutro rano wstanę, przykleję uśmiech, pójdę do szkoły. spojrzę mu w oczy i powiem "siema" . odwrócę się, zamieniając się w bezuczuciową sukę, która ma wyjebane po całości. /bm
|
|
 |
|
a gdy dziewczyna płacze przez faceta to już zajebiście mocno go kocha. /bm
|
|
 |
|
a gdy marihuana się kończy,
papieros się wypali, a po wódce
zostaje pusta butelka wiedz, że
teraz trzeba radzić sobie samemu.
|
|
 |
|
Kochana publiczności, panie i panowie ogłaszam, że od dzisiaj zmieniam siebie i swój punkt widzenia. Od teraz będę oziębła i bez uczuć, mniej naiwna. Będę głównie kierować się rozumem a nie sercem. Będę kłamać i oszukiwać, łamać serca i wywoływać łzy. Wykorzystywać wasze słowa przeciw wam. Tak, tak uczyłam się od najlepszych. /pinkmiracle
|
|
 |
|
Wdech wydech, Idz spokojie,
usmiechaj sie, zaraz go miniesz
|
|
 |
przecież kiedyś ktoś w końcu doceni to, że jesteś.
|
|
 |
|
-tęsknisz za nim. - a co to zmieni, czy tęsknie czy nie. on i tak ma to głęboko w dupie. widzisz, siedzi sobie teraz z tą czarnulą przy barze i gada w najlepsze. doskonale wiedząc że tu stoję i patrzę na to wszystko. więc co tu zmieni fakt, że tęsknie, ze wariuję z zazdrości? co to zmieni ? / bm & M.
|
|
 |
|
siedząc na schodach jego domu, opierając się o jego ramię i czując, jak jego oddech spływa po mojej szyi, uświadomiłam sobie, że tylko tego było mi potrzeba./ bm
|
|
 |
Czerwona róża zwiędła w wazonie,fotografie wyblakły od łez,a Jego bluza przesiąkła już zwykłym zapachem szarej codzienności.Leżała skulona na łóżku trzymając w dłoniach wielkiego pluszowego Mikołaja,którego dostała właśnie od niego dokąłdnie rok temu.W jednej sekundzie zerwała się z łóżka podbiegajac do biurka.Otworzyła szufladę i wygrzebała stary,kolorowy zeszyt,w którym zapisywała wszystkie chwile z nim spędzone.Wyszukała datę 6 grudnia i zaczęła czytać.Osunęła się na podłoge wciaż trzymając pluszaka.Łzy płynęły jej ciurkiem po policzku,ale mimo to śmiała się wspominając czas z ukochanym.Nie wierzyła,że kiedyś On należał właśnei do niej będąc częścia jej zycia.Ale pewnego dnia oswiadczył,że nie kocha,że nic do niej nie czuję,że mu nie zależy.Zranił tak bardzo jej małe serce,ale ona ma nadzieję.Nadzieję,ze Święty Mikołaj nie zapomni o Niej..Ze dostanie miłość od niego w prezencie..|| pozorna -> Bogatego Mikołaja Moblowiczki ! ;**
|
|
 |
|
" Zostańmy przyjaciółmi . " mówiąc to gwarantujesz , że nawet nie będziemy rozmawiać.
|
|
 |
|
- Myślisz o nim czasem. ? - Czasem to ja o nim nie myślę
|
|
|
|