 |
-Miałaś problemy z prawem ? - Nie , to prawo miało problemy ze mną . / nacpanaaa
|
|
 |
Przecież żyję normalnie , staram się ogarnąć to wszystko. I przecież jestem szczęśliwa , czasami nawet bardzo . I tylko czasem , czasem w nocy gdy siedzę sama w ciemnym pokoju , czasem właśnie wtedy płaczę.Przypominam sobie kilka osób które odeszły z tego świata , kilka osób z którymi nie zdążyłam się pożegnać.Tych kilka osób tak cholernie bliskich memu sercu, nie potrafię powstrzymać wtedy łez i nie potrafię zrozumieć dlaczego , po prostu nie potrafię / nacpanaaa
|
|
 |
To było za gówniarza , byliśmy wtedy razem choć nie byliśmy parą ale mimo wszystko chodziliśmy za ręce,przytulaliśmy się , całowaliśmy , ja nosiłam jego bluzy a kiedy on kupował osiem piw to wiadome było że cztery z nich są dla mnie.Byliśmy w sobie zakochani jednak nie mówiliśmy słowa 'kocham'. To było takie bycie razem nie będąc razem.Nagle coś się zepsuło, kontakt zaczął się urywać aż w końcu nie potrafiliśmy powiedzieć sobie głupiego 'cześć'.Teraz gdy dorośliśmy jest już lepiej , nasze stosunki uległy poprawie , mijając się na ulicy rzucimy do siebie 'hej' on nawet czasem zapyta jak leci.A ja ? A ja jednak żałuję że to wszystko potoczyło się tak a nie inaczej bo chociaż nic do niego nie czuję to czasami chciałabym móc pogadać z nim jak ze zwykłym kumplem,spotkać się na piwo czy flaszkę.Czasami chciałabym żeby nasza znajomość wyglądała nieco inaczej / nacpanaaa
|
|
 |
Nie, nie potrafię udawać przed samą sobą że mam wyjebane, że on nic dla mnie nie znaczy. Jest jakimś kawałkiem mojego życia, a ja tak po prostu kazałam mu odejść [rebelliouspincess]
|
|
 |
- zakochała się. -skąd wiesz? -zauważyłam jak robi herbatę, to się uśmiecha z błahego powodu, nawet dwie sobie szykuje . :) cytrynkaa_15
|
|
 |
od dziś będę nazywała to co czuję, twoim imieniem . cytrynkaa_15
|
|
 |
dziękuję Bogu przy modlitwie za największy skarb na świecie, twoje odwzajemnione uczucie, miłość .. cytrynkaa_15
|
|
 |
stał z puszką Tyskie w przeciwnym koncie , od ławki, na której siedziała . ukradkiem spoglądam na nią. widział że siedzi smutna, obojętna na całą ekipę imprezującą na jakiejś sali. widział, że nie chciała dłużej zostać. z wyczuciem wbijała coś w komórce. podszedł i usiadł przy niej. nawet nie wiedział, że to ona może być jego całym światem, choć w pewnym momencie o tym samym pomyśleli. nie spoglądając mu w oczy, dała się przytulić a potem pocałować. i w tym momencie zadużyła się w jego oddechu,cieple, dotyku .. na twarzy widniał uśmiech . cytrynkaa_15
|
|
 |
dlaczego osoby, które nadały sens twojemu życiu, zmieniły cię na lepszą, przy nich zawsze byłaś radosna, nagle znikają ? bo z czasem "starocie" wymienia się na lepszy model, bardziej na topie . /cytrynkaa_15
|
|
|
|