 |
Zakochaj się.
W końcu.
We mnie.
|
|
 |
Czy kiedykolwiek nie spałaś w nocy, bo myślałaś o Nim? Czy kiedykolwiek przed snem wyobrażałaś sobie, jak to by było, gdyby on był Twój, a Ty byłabyś Jego? Czy kiedykolwiek nie mogłaś skupić się na lekcji, bo tkwił w Twojej głowie i nie chciał wyjść nawet na chwilę? Czy kiedykolwiek miałaś ochotę do Niego napisać, ale się powstrzymywałaś, bo bałaś się, że weźmie Cię za idiotkę? Czy kiedykolwiek płakałaś z Jego powodu? Tak, wiem, że tak było. Nie martw się - ja też.
|
|
 |
Nie myśleć o Tobie, to jak nie spojrzeć na kapsel od tymbarka po otwarciu .
|
|
 |
Masz chyba jakieś nadprzyrodzone zdolności, bo tylko Ty samą obecnością sprawiasz, że czuję się jak w siódmym niebie.
|
|
 |
Przesłodziłam. Przesoliłam. Jednoznacznie spieprzyłam.
|
|
 |
Nie narzekaj , że za dużo mówię . Nawet nie wiesz ile potrafię przemilczeć .
|
|
 |
Napraw moje serce. Napraw to, co zepsułeś, kretynie.
|
|
 |
Jednego nauczył mnie perfekcyjnie. Tęsknić.
|
|
 |
I uwierz, że mój idiotyczny uśmiech na Twój widok, wcale nie jest codziennie ćwiczony przed lustrem.
|
|
 |
Jeśli myślisz, że będę za tobą latała, to pomyśl jeszcze raz .
|
|
 |
Potrzebuję Ciebie, albo...krótszej doby, najlepiej bez wieczorów. Albo samych nocy, żeby to wszystko po prostu przespać.
|
|
|
|