 |
Cześć. Od dawna Cię nie widziałam. Żal ściska gardło gdy wspominam o tych starych planach...
|
|
 |
Chyba zawsze już będę powtarzać, że o wiele lepiej jest kumplować się z facetami niż z dziewczynami. zobacz ile to kryje w sobie plusów. chłopacy są mniej zaborczy, chociażby o to, że kupiłaś sobie jakieś tam lepsze ciuchy od nich. nie będą zazdrośni o to, że masz nowego, cudownego faceta. szczerze powiedzą ci, jak wyglądasz w tej nowej sukience przed wyjściem na imprezę. pomogą Ci zarwać do kolesia, który od dawna ci się podoba. nauczą cię kilku dobrych sztuczek, dzięki którym twój podryw będzie bardziej skuteczniejszy. nie będą się nad tobą roztkliwiać,gdy przy flaszce zaczniesz opowiadać o swoim złamanym sercu,tylko porządnie przytulą do siebie,bluzgając na frajera,który doprowadził cię do łez.dzięki nim nauczysz się jeździć na desce,poznasz smak dobrej imprezy.oni nauczą cię bycia niezależną,twardą,silną.potem możesz być dumna,że nie jesteś jedną z tych,które piszczą bo poszedł im tips na lekcji w-fu.
|
|
 |
~Każdy z nas musi pójść inną drogą i żyć osobno, nie możemy żyć ze sobą. Za kilka lat mi powiesz że u Ciebie wszystko spoko będzie tak, ja wierzę w to głęboko...
|
|
 |
~Jeśli będzie okazja wylecieć w pizdu to skorzystam z niej bo nie trzyma mnie już nic tu.
|
|
 |
~Świat to wielki bankiet, dobry balet ale my tutaj razem już nie zatańczymy wcale. Chodź by jedno z nas prosiło drugie, nie ma szans chodź drugie odmówi z trudem.
|
|
 |
~Dzisiaj gdy niefortunnie zdarzy nam się minąć z sobą wiem, że to zbędne, ale chciałbym chociaż skinąć głową..
|
|
 |
~Tak wiele mam Ci dziś do powiedzenia wiem, tamten czas minął bezpowrotnie tak być musiało, Ty najlepiej sama wiesz dziś to wszystko wraca, przepraszam...
|
|
 |
~I wstaję o piętnastej, o szóstej kładę spać się, żyję jak gwiazda rocka, chociaż czasem coś nie tak jest.
I chuj, już się nie martwię. Nie obchodzi mnie jak mnie nazwiesz.
|
|
 |
~Dzisiaj czuję się tak jakbym nigdy nie istniał i nic się nie stało, a Ty nigdy nie przyszłaś. Więc pij za wolność i wyjście na prostą, osobno, bo razem nam się zjebał światopogląd, podobno, heheh, dorosłość.
|
|
 |
~Na sercu kamień, z ust cisza i znów się nie znamy, i mijamy wśród pytań myślisz, że będzie spoko? Wątpię nie obchodzi mnie co mówisz o mnie..
|
|
 |
~Wiesz, tak przy okazji kurwa, dziś zostawisz mnie po raz ostatni!
|
|
 |
~Mieliśmy być poważni, tak pięknie to wygląda tylko w wyobraźni..
|
|
|
|