 |
Każdego dnia dziękuję Bogu za to że Cię mam. Za to że jesteś przy mnie bym nigdy nie czuła się sama. Każdego dnia nadajesz memu życiu nowy sens z Tobą mogę iść po jego kres.
|
|
 |
Najgorsze są chwile gdy leżąc na podłodzę ze słuchawkami w uszach uświadamiasz sobie że do niczego nie dążysz, że nie masz nikogo komu by Ciebie brakowało, że tak naprawdę nie masz nic !!
|
|
 |
Dziękuje za to że jeszcze przy mnie jesteś.Że mam przyjaciółkę która nie podąża za tymi którzy odchodzą ode mnie kiedy ktoś im powie jakąś totalną bzdurę na Mój temat. Że jest wyjątkowa a nie taka jak inni, że dla sławy nie rzuca naszej przyjaźni. Jest przy mnie w totalnie pojebanej dla mnie sytuacji i chociaż mogłaby odejść bo ma masę swoich problemów jest.. Dziękuje
|
|
 |
Niemyślenie o Tobie, jest jak wypicie Tymbarka bez zaglądania pod kapsel. ; )
|
|
 |
Gorsze od słów jest milczenie. Zwłaszcza gdy czekasz na jego reakcje, na to by dowiedzieć się czy on tęskni, pragnie, kocha ale on milczy. Niewypowiedziane słowa bolą najbardziej.
|
|
 |
Bo czasem trzeba się uśmiechnąć. Tak mimo wszystko, spróbować na nowo żyć. Przestać żyć w klatce zbudowanej z mieszanki wspomnień i niespełnionych marzeń. Dać z siebie wszystko. Dla siebie i tych, którzy naszego uśmiechu są warci ; *
|
|
 |
Mówią, że jestem niedojrzała. Żebym głośno nie słuchała muzyki bo na starość będę głucha. Żebym nie siedziała na ziemi, bo w przyszłości będę chorować. Mówią, żeby się ciepło ubierać, bo jak będę starsza to będę mieć problemy ze zdrowiem. Mówią, że nie powinnam wieczorami wychodzić z domu, bo to przecież nigdy nie wiadomo co czeka za rogiem. I w pochmurny dzień, mówią że powinnam zostać w domu, bo zmoknę i będę chora, bo nie warto w taką pogodę iść na rower, na spacer, na boisko. Ale ja się pytam, po jaką cholerę mam się tym martwić? Jaką mam gwarancje, że w ogóle dożyje tych dni o których tak mówią? Zresztą, po co na starość będzie mi dobry słuch, wspaniałe zdrowie, co ja w tedy będę mogła zrobić. Czy nie lepiej mieć chociaż co wspominać? Wolę czerpać garściami póki jeszcze mogę. Przestać wreszcie tak bardzo martwić się o jebane jutro.
|
|
 |
Łzy nie są oznaką naszej słabości, lecz oznaką, że serce nie wyschło i nie stało się pustynią.!
|
|
 |
Pamiętasz, kiedyś Ci powiedziałam że się boję. Obiecałeś, że nigdy mnie nie skrzywdzisz, nie zadasz bólu, że wyjedziemy, że będziemy razem bo świat jest okrutny, zły i przerażający, obiecałeś że mnie uratujesz, dlaczego kłamałeś?
|
|
 |
Bądź Moim Tristainem , pierdolonym Romeem, a nawet Shrekiem. ale bądź!
|
|
 |
była gotowa zabić każdego kto powiedział o nim choć jedno złe słowo.!
|
|
|
|