 |
to co kiedyś utworzyło się w nas
coś co przyszło tak nagle
i odeszło jak wiatr
czego w życiu najbardziej mi brak
|
|
 |
Ręce masz z tyłu, stoisz na krawędzi
Ręce masz z tyłu, skrzydła anioła śmierci
|
|
 |
Życie to marny żart, krzyczałeś "cheese",
Śmiałeś się, chociaż pętla na szyi spijała łzy
|
|
 |
Gdzie dziś marzenia nasze są?
Blizny po szczęściu, oko zaszło mgłą
|
|
 |
Kłopoty, zamknąć oczy, zniknąć w nocy
Uśmiech przez łzy- to nic nie zmieni
Niczego nie da się naprawić, wyjaśnić, wymienić
Naszych problemów nie rozwiąże już telefon
Kolejny raz w ścianę uderzam pięścią
Chociaż nie jestem winny, tępy ból, zapijmy...
Tak bardzo czuję się bezsilny...
|
|
 |
Zostało tylko echo
Ciebie już tu nie ma, nie zmienimy już nic
Zostało tylko echo
Stoję i zaciskam swe pięści do krwi
Zostało tylko echo
W sercu mam ogień, ogień żłobi mi łzy
Zostało tylko echo
Tylko powiedz mi dlaczego, powiedz mi
|
|
 |
nie oszukam już siebie , że nie chcę widzieć ciebie pod moim niebem , twoje milczenie zostaje echem ..
|
|
 |
nie ma już nic , co powinno cieszyć .. a ja sam bez ciebie tutaj trwam ..
|
|
 |
beze mnie będzie Ci lepiej , kiedyś jeszcze pod moim niebem twoje imię będzie echem ..
|
|
 |
jeszcze wczoraj przy jednym stole , a dziś daleko od ciebie już nie jestem w siódmym niebie..
|
|
 |
.Odkąd nie ma Ciebie ciągle czuję w sercu ból,
Moje życie wali się, gorzej mi jest z każdym dniem.
Nie mogę spać, bo nie chce tylko śnić o Tobie.
Nie mogę żyć wspomnieniem z naszych chwil,
już nie...
|
|
|
|