 |
kolejny raz zamykam w życiu jakiś rozdział, ale pierwszy raz to tak cholernie boli. Mam ochotę wziąć żyletkę i ulżyć sobie, czując jak krew płynie mi po rękach. Nie potrafię zapanować nad gniewem. złoszczę się na wszystkich czując jak ich ranię. To mnie zabija. On mnie zabija.
|
|
 |
Wiedziałam, że tak naprawdę mnie nie kocha. Nigdy nie kochał. Udawałam sama przed sobą nade wszystko szczęśliwą osobę. chciałam czuć się potrzebna, bezpieczna, a jego obecność, dawała mi to pozorne uczucie.
|
|
 |
kwiecień. jeszcze trzy miesiące do wakacji. słońca jak na lekarstwo. wszystko budzi się do życia, tylko moje wnętrze z każdym dniem obumiera.
|
|
 |
widział jak cierpię z jego powodu, a mimo to drwił ze mnie na każdym kroku. Idąc na ulicy przesadnie się uśmiechał, kiedy ja miałam w oczach łzy.
|
|
 |
tak wielu z nas nie docenia tego co ma.
|
|
 |
Opowiem ci taki kawał, że aż ci cycki odpadną! .. O widzę że już go znasz..
|
|
 |
nie no nie da się tutaj nie pisać. nie czytać tego jak cudownie piszecie < 3
|
|
 |
zamykam oczy, uciekam w marzenia, szukam świat, którego nie ma, niszczę wspomnienia.
|
|
|
|