 |
`W poszukiwaniu tego, co wydaje się być nierealne...
|
|
 |
I kiedy myślę o Tobie to jest tak... tak, że usta same układają się w uśmiechu. I wydaje mi się, że to dodaje mi sił, wiesz? Ta świadomość, że jesteś. Nie potrafię tego wyjaśnić... to jak... jak zawsze kiedy na mnie patrzysz, tym swoim spojrzeniem zarezerwowanym tylko dla mnie, to wtedy dzień staje się od razu lepszy. Rozumiesz?
|
|
 |
` Spotkałam dziś Miłość... - I co ci powiedziała? - Przepraszała, że nie zawsze trwa do końca. - Płakała? - Płakała, bo często rani. - Krzyczała? - Krzyczała, że nie zawsze jest piękna. - Śmiała się? - Śmiała się, bo umie z siebie kpić. - Żałowała czegoś? - Żałowała, że ludzie nie zawsze traktują ją poważnie. - Była zła? - Złościła się, że czasem w nią wątpimy. - Cieszyła się? - Cieszyła się, że jej tak często szukamy. - Co ci jeszcze powiedziała? - Powiedziała, że nie jest dla mnie...
|
|
 |
Najgorsze uczucie, gdy zawodzi najbliższy człowiek. Zostajesz sam jak palec, obwiniając się za koniec. Szlug za szlugiem w oknie się spala, siła uczucia raz spada, raz wzrasta, potrzebna jest stabilizacja.
|
|
 |
-nadal jesteś smutna, prawda?-nie tylko zmęczona...-czym?-walką o coś pięknego-nie zdobyłaś tego?-nie, kiedy już wyciągam rękę to się oddala, unosi wysoko, wysoko i pęka... jak bańka mydlana.
|
|
 |
Niestety nie mam tyle wódki, żeby to wszystko zrozumieć.
|
|
 |
Powiedz mi czy teraz wszystko jest wporządku ? - Czy możemy wkońcu zacząć od początku ? Powiedz mi...
|
|
 |
Najlepsze prezenty ukryte są w sercach. ♥
|
|
 |
Ja nie szukam w tym sensu, liczą się tylko zyski ludzka natura najbardziej kurewska ze wszystkich./ słoń.
|
|
 |
Paląc kolejnego papierosa , myślę o tym - co by było gdyby . Myślenie w takich kategoriach jest śmiertelne . Żal spowodowany nie wykorzystanymi szansami, zabija mnie z większą prędkością niż dym nikotynowy buszujący w moich płucach
|
|
 |
nie lubię gdy mówisz 'ej, mam pomysł!'. bo wiem , że za chwilę mogę spodziewać się dosłownie wszystkiego , zaczynając od zwykłego wyjścia na miasto , kończąc na spontanicznym wyjeździe na biegun północy.
|
|
 |
Wszystko fajne, wręcz zajebiste w prezencie. Ale Mikołaju zapomniałeś o jednym mały, lecz jak ważnym elemencie - w paczce nie było Jego. // bojalamiezsady
|
|
|
|