 |
zakotwiczę łajbę jak wypłynę w morze
ale nim wypłynę, trochę podziałam na lądzie
gdy myślami błądzę, wracam do przeszłości
od czasów młodości zyskałem na wartości
oddawałem ból, podsycany gniewem
w misji, zwanym doświadczeniem
|
|
 |
życie jest kruche i nie ma ze wygrałeś
po prostu jesteś i działasz Dalej
gdzie prowadzi szlak, to tego mordo nie wiem
ale jedno jest pewne: cały czas przed siebie!
|
|
 |
Zrozum, że nie ma nic, kompletnie nic poza drugim Człowiekiem, który jest dla Ciebie bezinteresownie serdeczny - nic poza drugim Człowiekiem, który ma serce
|
|
 |
Tracę najlepsze lata swojego życia
|
|
 |
Boże mój! Jak ja mu to powiem...
|
|
 |
Nie wiem czy potrafię wrócić.. Nie wiem czy chcę..
|
|
 |
Dlaczego on to zrobił......? Gdyby nie to, nie miałabym takich problemów, np. czy powinnam wrócić. Dlaczego..
|
|
 |
"Jeśli masz trochę czasu możemy polatać
/Niebo nie jest limitem, wcale nie musimy wracać..." ..
|
|
 |
"Sukces rodzi wrogów, pewnie dlatego ich nie masz..." ..
|
|
 |
"Daj to pod światło, żeby wyblakło/
Powiedz policzkom: przestańcie piec
/To nie tabliczka, emocje czytaj
/I po co ten gniew..." ..
|
|
 |
~Nie hejtuj gracza, hejtuj grę..
|
|
 |
~Czy wkładasz czerń okularów na codzień, czy przeciwwstydliwie..
|
|
|
|