|
Dotyk, elektryczny prąd... czuje to, w całym ciele... drżysz, za oknem pada deszcz... to nie obchodzi nas... okno zaparowało... eksplozja
|
|
|
Będę zawsze stała po Twojej stronie, za Tobą murem, za Tobą śladem... za Tobą zawsze bo kocham Cię.
|
|
|
Nakręcasz mnie... zwłaszcza tym niegrzecznym usposobieniem...
|
|
|
Płacz oczyszcza dusze, ale pozostawia rany na sercu
|
|
|
Proszę chwyć mnie znowu za rękę, nie mogę już dłużej tak wytrzymać.... Wszystko mnie przytłacza, nie radzę sobie... Pomóż mi
|
|
|
Nie chcę Cię stracić, jesteś dla mnie wszystkim a mimo to sprawiam, że nasze niebo się wali...
|
|
|
Dlaczego jestem taka, dlaczego ranię, dlaczego znowu jesteś zły na mnie...
|
|
|
Kiedy wiesz, że na wszystko masz czas i nie spieszysz się, tylko cieszysz się każdą chwilą z Nim.
|
|
|
Wiem, że tu bywa. Dość często, jak to zawsze... Jednak nie obchodzi mnie to, jak szybko czerpie z tego co jest napisane... Motyw
|
|
|
Każdy potrafi się kurwić po kątach, ale nie każdy potrafi kochać naprawdę.
|
|
|
Najbardziej wkurzające jest to, że jak już nastolatka urodzi dziecko to później przez lata biadoli, jaka to ona biedna że tak wcześnie w ciąże zaszła... Aż mam ochotę przypierdolić prezerwatywą w twarz...
|
|
|
Kiedyś dzieci rodziły się bo nie było prądu, internetu i tych wszystkich pierdół. Dzisiaj jest prąd, jest internet, technologia, a dzieci rodzą się bo taka moda.
|
|
|
|