głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika doubting

Zacznę od początku  czyli cofnijmy się dwa lata do tyłu. Miałam wtedy wszystko  a przynajmniej teraz to tak widzę  ponieważ w tamtym okresie chciałam więcej i więcej. Niestety tak to nie działa. Postanowiłam zrezygnować z osoby  która mnie kochała  wybierając początkowo spokój  później związki które nie trwały długo  jednak każdy z nich nauczył mnie czegoś nowego. Po roku takich przygód dałam sobie spokój  ponieważ wiedziałam czego chcę od  faceta marzeń   lista przyjaciół skróciła się bardzo  a na studia iść nie chciałam chciałam jednak nie było mnie na to stać  więc wyjechałam do Anglii  żeby sprzątać i dostawać za to górę hajsu . Wszystko byłoby super  gdyby nie moje wygórowane wymagania  które rosły i rosły.

agunia15ck dodano: 20 czerwca 2016

Zacznę od początku, czyli cofnijmy się dwa lata do tyłu. Miałam wtedy wszystko, a przynajmniej teraz to tak widzę, ponieważ w tamtym okresie chciałam więcej i więcej. Niestety tak to nie działa. Postanowiłam zrezygnować z osoby, która mnie kochała, wybierając początkowo spokój, później związki które nie trwały długo, jednak każdy z nich nauczył mnie czegoś nowego. Po roku takich przygód dałam sobie spokój, ponieważ wiedziałam czego chcę od "faceta marzeń", lista przyjaciół skróciła się bardzo, a na studia iść nie chciałam(chciałam jednak nie było mnie na to stać, więc wyjechałam do Anglii, żeby sprzątać i dostawać za to górę hajsu). Wszystko byłoby super, gdyby nie moje wygórowane wymagania, które rosły i rosły.

Bardzo dawno mnie tu nie było  ale chcę podzielić się z wami tym co dzieje się obecnie w moim życiu. Może to i mało interesujące  ale muszę coś z tym zrobić ponieważ jest coraz gorzej.

agunia15ck dodano: 20 czerwca 2016

Bardzo dawno mnie tu nie było, ale chcę podzielić się z wami tym co dzieje się obecnie w moim życiu. Może to i mało interesujące, ale muszę coś z tym zrobić ponieważ jest coraz gorzej.

możesz się bronić. nakładać ochraniacze na kolana  łokcie i serce. możesz uciekać  biec ile tylko sił w nogach. możesz kłamać  mówić  że jej nie potrzebujesz. możesz płakać. możesz błagać. możesz się zapierać  powtarzać   nigdy więcej. możesz obiecywać sobie  że dasz radę  że wytrzymasz. możesz wyrzucić ją do kosza...  ona i tak wróci. uderzy w Ciebie ze zdwojoną siłą  przyciśnie Cię do ściany i otuli słodkim oddechem. będzie przynosić Ci ból  ale i wiele radości. będzie ofiarować Ci wspomnienia  te lepsze i gorsze. może znowu Cię zniszczy  znowu Cię skopie  znowu Cię pogryzie. nie zmienisz przeznaczenia. nie pozbędziesz  się miłości.

waniilia dodano: 6 czerwca 2016

możesz się bronić. nakładać ochraniacze na kolana, łokcie i serce. możesz uciekać, biec ile tylko sił w nogach. możesz kłamać, mówić, że jej nie potrzebujesz. możesz płakać. możesz błagać. możesz się zapierać, powtarzać - nigdy więcej. możesz obiecywać sobie, że dasz radę, że wytrzymasz. możesz wyrzucić ją do kosza... ona i tak wróci. uderzy w Ciebie ze zdwojoną siłą, przyciśnie Cię do ściany i otuli słodkim oddechem. będzie przynosić Ci ból, ale i wiele radości. będzie ofiarować Ci wspomnienia, te lepsze i gorsze. może znowu Cię zniszczy, znowu Cię skopie, znowu Cię pogryzie. nie zmienisz przeznaczenia. nie pozbędziesz się miłości.

nagle poczułam się wyjątkowa. od dawna niedoceniana  poniżana  dostałam skrzydeł. słowa uniosły mnie dziesięć centymetrów nad ziemię. chciałam dotknąć chmur. bałam się  że magia pryśnie. bezgłośny krzyk   'zostań  błagam'  rozdzierał mi serce. przytuliłeś mnie jak obiecałeś  a świat zawirował. pokochałam Cię w sekundę. tak niewiele potrzebowałam do szczęścia.  dodatkowej pary rękawiczek w kieszeni Twojej kurtki  buziaka w czoło na pożegnanie  obiadu  gdy padałam na twarz po zajęciach  odrobiny namiętności wieczorami i tych dwóch magicznych słów na dzień dobry. tak niewiele brakowało mi by osiągnąć sukces  spełniać się  z dziewczynki zmienić się w kobietę. ofiarowałeś mi to wszystko. dziękuję.

waniilia dodano: 6 czerwca 2016

nagle poczułam się wyjątkowa. od dawna niedoceniana, poniżana, dostałam skrzydeł. słowa uniosły mnie dziesięć centymetrów nad ziemię. chciałam dotknąć chmur. bałam się, że magia pryśnie. bezgłośny krzyk - 'zostań, błagam', rozdzierał mi serce. przytuliłeś mnie jak obiecałeś, a świat zawirował. pokochałam Cię w sekundę. tak niewiele potrzebowałam do szczęścia. dodatkowej pary rękawiczek w kieszeni Twojej kurtki, buziaka w czoło na pożegnanie, obiadu, gdy padałam na twarz po zajęciach, odrobiny namiętności wieczorami i tych dwóch magicznych słów na dzień dobry. tak niewiele brakowało mi by osiągnąć sukces, spełniać się, z dziewczynki zmienić się w kobietę. ofiarowałeś mi to wszystko. dziękuję.

mam obsesję na punkcie braku Twojej obsesji na moim punkcie.

abstracion dodano: 15 maja 2016

mam obsesję na punkcie braku Twojej obsesji na moim punkcie.

nadal naiwnie na Ciebie czekam. jak za czasów dzieciństwa  kiedy czekało się na boże narodzenie. ale ono w końcu nadchodziło.

abstracion dodano: 15 maja 2016

nadal naiwnie na Ciebie czekam. jak za czasów dzieciństwa, kiedy czekało się na boże narodzenie. ale ono w końcu nadchodziło.

nie wyobrażam sobie życia bez Ciebie  ale z Tobą też nie.

abstracion dodano: 15 maja 2016

nie wyobrażam sobie życia bez Ciebie, ale z Tobą też nie.

miłość to choroba. czasami osiąga takie stadium  że tylko śmierć może ją wyleczyć.

abstracion dodano: 15 maja 2016

miłość to choroba. czasami osiąga takie stadium, że tylko śmierć może ją wyleczyć.

miłość byłaby idealna wtedy  gdybyśmy podchodzili do drugiej osoby w momencie  gdy nas rani tak jak do obcej.

abstracion dodano: 15 maja 2016

miłość byłaby idealna wtedy, gdybyśmy podchodzili do drugiej osoby w momencie, gdy nas rani tak jak do obcej.

kiedy robię dla Ciebie to wszystko na co nie zasługujesz to nawet Bóg puka się w czoło.

abstracion dodano: 15 maja 2016

kiedy robię dla Ciebie to wszystko na co nie zasługujesz to nawet Bóg puka się w czoło.

mam takiego świra na Twoim punkcie  że mogłabym Cię zabić  wypatroszyć i wypchać. przynajmniej wtedy nie robiłbyś krzywdy  a do przytulania byś się nadał.

abstracion dodano: 15 maja 2016

mam takiego świra na Twoim punkcie, że mogłabym Cię zabić, wypatroszyć i wypchać. przynajmniej wtedy nie robiłbyś krzywdy, a do przytulania byś się nadał.

wolałabym być Twoim brelokiem od kluczy niż dziewczyną  przynajmniej bylibyśmy zawsze razem.

abstracion dodano: 15 maja 2016

wolałabym być Twoim brelokiem od kluczy niż dziewczyną, przynajmniej bylibyśmy zawsze razem.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć