 |
Żałuję, że urodziłam się zwykła. praworęczna, bez piegów, przeciętnego wzrostu, z przeciętnym kolorem włosów i oczu. Żałuję, że wszystko to, co miało mi pomóc pozbyć się zwykłości - zrobiło ze mnie wstrętnie normalnego gnoma podobnego do wszystkich innych gnomów i troli łażących po świecie.
|
|
 |
Gdy płakała w jego objęciach przestał jej nawet przeszkadzać zapach papierosów, który Go otaczał. Liczyło się tylko to że znalazła kogoś kto zawsze będzie przy niej.
|
|
 |
im bardziej się staram, tym gorsze efekty.
|
|
 |
Chciałabym być Twoim ulubionym fotelem, bluzą, rękawiczką albo chociaż czapką. Czymkolwiek wreszcie, czego musiałbyś dotykać i cieszyć się, że posiadasz.
|
|
 |
ona była z bajki dla dzieci,
on z filmów dla dorosłych.
|
|
 |
patrzysz niby wprost, jednak obok gdzieś.
|
|
 |
siedząc w łazience wspominam pralce jak wygladało szczęście.. / t.
|
|
 |
piję kawę. palę papierosy i czasami po prostu żyje. poza tym staram się ogarnąć to coraz bardziej pojebane człowieczeństwo. zdarza się, że jaram się zwykłą gwiazdką przy dwukropku. a gdy mówię 'zróbcie hałas' to wszyscy kurwa krzyczą.
|
|
 |
i pragnę jedynie nieskończonego szczęścia z nim , więcej nic .
|
|
 |
Zakochaj się, a każdy wszędzie, wszystkie rzeczy, wszystkie słowa oznaczać będą miłość. To samo dzieje się, kiedy kogoś utracisz.
|
|
 |
Szczęście nie jedno ma imię. Moje szczęście ma nawet nazwisko
|
|
 |
You quench my deepest desires
|
|
|
|