głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika dotyk

dokładnie!   3 teksty niecalkiemludzka dodał komentarz: dokładnie! < 3 do wpisu 17 kwietnia 2011
Boże  nie potrzeba mi mądrości  rozwagi  ani cierpliwości  daj mi po prostu siłę żebym mogła skopać tego dupka kiedy tylko Go spotkam  i po kłopocie.

niecalkiemludzka dodano: 17 kwietnia 2011

Boże, nie potrzeba mi mądrości, rozwagi, ani cierpliwości, daj mi po prostu siłę,żebym mogła skopać tego dupka kiedy tylko Go spotkam, i po kłopocie.

 Kocham Cię.   Ej ej chyba jeszcze za wcześnie na takie wyznania  nawet 1 3 flaszki nie opróżniliśmy !

niecalkiemludzka dodano: 17 kwietnia 2011

-Kocham Cię. - Ej,ej chyba jeszcze za wcześnie na takie wyznania, nawet 1/3 flaszki nie opróżniliśmy !

  co Ty kurwa zrobiłaś?!   krzyknął  trzymając się za spoliczkowany policzek.   ja ... przepraszam  to pod wpływem emocji.   powiedziała chwiejącym się głosem.   pod wpływem emocji?!  to popatrz co ja potrafię robić pod wpływem emocji!   wykrzyczał  zaczynając rzucać wszystkim co wpadło mu w ręce. na dywanie kawałki porcelany  rozbitego wazonu jej babci. na ścianie plamy od czerwonego wina  którego butelką rzucił o biały tynk.   przesadziłaś.   powiedział  opadając z sił.   przesadą było wypowiedzenie tych dwóch pierdolonych słów w Twoim kierunku po raz pierwszy.   powiedziała  po czym ponownie go spoliczkowała.   dziękuję  że właśnie mi to uświadomiłeś  kochanie.   dodała  nachylając się nad jego uchem po czym delikatnie musnęła wargami jego kark i wyszła.

abstracion dodano: 17 kwietnia 2011

- co Ty kurwa zrobiłaś?! - krzyknął, trzymając się za spoliczkowany policzek. - ja ... przepraszam, to pod wpływem emocji. - powiedziała chwiejącym się głosem. - pod wpływem emocji?! to popatrz co ja potrafię robić pod wpływem emocji! - wykrzyczał, zaczynając rzucać wszystkim co wpadło mu w ręce. na dywanie kawałki porcelany, rozbitego wazonu jej babci. na ścianie plamy od czerwonego wina, którego butelką rzucił o biały tynk. - przesadziłaś. - powiedział, opadając z sił. - przesadą było wypowiedzenie tych dwóch pierdolonych słów w Twoim kierunku po raz pierwszy. - powiedziała, po czym ponownie go spoliczkowała. - dziękuję, że właśnie mi to uświadomiłeś, kochanie. - dodała, nachylając się nad jego uchem po czym delikatnie musnęła wargami jego kark i wyszła.

traktował ją jak dziecko. skrupulatnie zapinał kurtkę  kiedy tylko zrywał się wiatr. starł ze ściereczką w ręku  za każdym razem kiedy coś jadła  pedantycznie ją przy tym karmiąc. kęs po kęsie. głaskał po głowie jak kilkuletnią dziewczynkę  nazywając swoją 'maleńką'. jego nadopiekuńczość  troskliwość i ta czasem nad wyraz przesadna czułość pozwalała jej się poczuć jak za czasów dzieciństwa. był jej osobistym wehikułem czasu.

abstracion dodano: 17 kwietnia 2011

traktował ją jak dziecko. skrupulatnie zapinał kurtkę, kiedy tylko zrywał się wiatr. starł ze ściereczką w ręku, za każdym razem kiedy coś jadła, pedantycznie ją przy tym karmiąc. kęs po kęsie. głaskał po głowie jak kilkuletnią dziewczynkę, nazywając swoją 'maleńką'. jego nadopiekuńczość, troskliwość i ta czasem nad wyraz przesadna czułość pozwalała jej się poczuć jak za czasów dzieciństwa. był jej osobistym wehikułem czasu.

czasami mam ochotę odgryźć Ci wargi  kiedy jestem do cna podsycona euforią na widok Twojego uśmiechu. odgryźć i triumfalnie schrupać.

abstracion dodano: 17 kwietnia 2011

czasami mam ochotę odgryźć Ci wargi, kiedy jestem do cna podsycona euforią na widok Twojego uśmiechu. odgryźć i triumfalnie schrupać.

w końcu znajdujesz osobę z którą możesz wszystko. z którą uwielbiasz wszystko  począwszy od robienia kanapek poprzez rozmawianie  skończywszy na uprawianiu miłości. osobę przy której nawet najbardziej prymitywna czynność jak spacer w deszczu potrafi być czymś niezwykłym  czymś niecodziennym. każdy z nas czeka na osobę  dzięki której poranne wstawanie z łóżka będzie miało sens. kiedy już ją znajdziemy  nie pozwólmy sobie jej odebrać. szarpmy się z losem  walczymy z przeznaczeniem  ale nie pozwólmy pozbawić się szczęścia.

abstracion dodano: 17 kwietnia 2011

w końcu znajdujesz osobę z którą możesz wszystko. z którą uwielbiasz wszystko, począwszy od robienia kanapek poprzez rozmawianie, skończywszy na uprawianiu miłości. osobę przy której nawet najbardziej prymitywna czynność jak spacer w deszczu potrafi być czymś niezwykłym, czymś niecodziennym. każdy z nas czeka na osobę, dzięki której poranne wstawanie z łóżka będzie miało sens. kiedy już ją znajdziemy, nie pozwólmy sobie jej odebrać. szarpmy się z losem, walczymy z przeznaczeniem, ale nie pozwólmy pozbawić się szczęścia.

Zmieniam miejsce  mimo iż tu bije me serce mimo iż jesteś wszystkim  nie chcę Cię krzywdzić więcej. Choć wiem  że nie zetkną się już nasze ręce  odchodzę stąd  choć tak naprawdę odejść nie chcę. ♥   Miuosh

niecalkiemludzka dodano: 17 kwietnia 2011

Zmieniam miejsce, mimo iż tu bije me serce,mimo iż jesteś wszystkim, nie chcę Cię krzywdzić więcej. Choć wiem, że nie zetkną się już nasze ręce, odchodzę stąd, choć tak naprawdę odejść nie chcę. ♥ /Miuosh

Nie nie zakocham się w Tobie  przecież wiesz że nie ma na to najmniejszych nawet szans  bo wiesz choćbym chciała  to ja już nie potrafię czuć.

niecalkiemludzka dodano: 17 kwietnia 2011

Nie,nie zakocham się w Tobie, przecież wiesz,że nie ma na to najmniejszych nawet szans, bo wiesz,choćbym chciała, to ja już nie potrafię czuć.

Przepraszam Cię za to że żyje. Ale obiecuje  to się już więcej nie powtórzy.

niecalkiemludzka dodano: 16 kwietnia 2011

Przepraszam Cię za to,że żyje. Ale obiecuje, to się już więcej nie powtórzy.

Przepraszam ze powiedziałam ci dlaczego zaczęłam się staczać. Przepraszam że przyznałam Ci sie do tego ze przez Ciebie pale  pije i ze sie cięłam. Przepraszam Cię że żyje.

niecalkiemludzka dodano: 16 kwietnia 2011

Przepraszam,ze powiedziałam ci dlaczego zaczęłam się staczać. Przepraszam,że przyznałam Ci sie do tego,ze przez Ciebie pale, pije i ze sie cięłam. Przepraszam Cię,że żyje.

Przerażający moment  boję się tak bardzo że drży mi każdy mięsień a serce wali tak głośno ze usłyszałabyś je z drugiego końca domu  ta chwila gdy z trudnością łapie krótkie rozpaczliwe hausty powietrza. To ze się boje to mało powiedziane ja jestem po prostu przerażona. Lękam się  o siebie  o nas  o to co będzie dalej i czy w ogóle będzie jakieś dalej  o przyszłość  o wszystko  boję się jak bedzie teraz wyglądał kazdy aspekt mojego zycia. A wszystko przez Ciebie wstrętny skurwielu.

niecalkiemludzka dodano: 16 kwietnia 2011

Przerażający moment, boję się tak bardzo,że drży mi każdy mięsień,a serce wali tak głośno,ze usłyszałabyś je z drugiego końca domu, ta chwila gdy z trudnością łapie krótkie,rozpaczliwe hausty powietrza. To,ze się boje to mało powiedziane,ja jestem po prostu przerażona. Lękam się, o siebie, o nas, o to co będzie dalej i czy w ogóle będzie jakieś dalej, o przyszłość, o wszystko, boję się jak bedzie teraz wyglądał kazdy aspekt mojego zycia. A wszystko przez Ciebie wstrętny skurwielu.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć