 |
Mała, Ty wstajesz każdego dnia rano. Ty się ubierasz, malujesz, zabierasz swoje rzeczy i wyruszasz do szkoły, na uczelnię, do pracy lub do znajomych. Ty się uśmiechasz. Ty jesteś niesamowitą gadułą. Ty świetnie się bawisz. Ty zgrywasz pozory. Wyjaśnij mi - po co? Przecież każdy widzi Twoje oczy. Wszyscy dostrzegają to jak zmęczona jesteś, jak opadasz z sił, jak katujesz się przeszłością. Ty, Mała, jesteś cholerną pozorantką. I nikt nie potrafi do Ciebie dotrzeć ani Ciebie zmienić.
|
|
 |
Daj mi rękę, dam Ci serce, bo nie mam nic poza tym.
|
|
 |
Bo wszystko co kocham jest zamknięte w tej jednej osobie.
|
|
 |
Wyrwę wszystkie złe dni z kalendarza i stanę na środku wielkiej kopuły utkanej z własnej rzeczywistości. Rozprostuję ramiona, trzymając w dłoniach strzępki papieru, przesiąknięte łzami, bólem, samotnością, bezradnością. Rozluźnię uścisk i pozwolę, aby teraźniejszość porwała złe wspomnienia w najdalszy zakątek mojego wnętrza. Muszę mieć dość siły, aby walczyć o swoją przyszłość. Najwyższy czas. /happylove
|
|
 |
W życiu każdego człowieka przychodzi chwila kiedy traci on kontrolę nad każdym ze swoich działań. Wtedy myśli on inaczej, robi inaczej i mówi też inaczej. Najczęściej kłamie, bo wmawia każdemu dookoła, że wszystko jest dobrze, a tak naprawdę w środku serce pęka mu na pół. Patrzy on w lustro i widzi całkowicie innego człowieka. Próbuje jakoś poskładać się w całość, ale nie potrafi. Jest zbyt zagubiony, rozbity, a wszystko to co go otacza tylko utrudnia mu zadanie. Boi się zrobić konkretny krok na przód, nie potrafi przewidzieć konsekwencji. Jedynie zdaje sobie sprawę z tego, że nic nie jest takie jak powinno. Za dużo też analizuje. Ciągle tylko gdyba, a to przecież nic nie daje. Najwyraźniej musi on przeczekać aż ten moment minie, bo to wszystko z pewnością mija. Jest to swego rodzaju lekcja życiowa. Ta chwila nas zmienia i pozwala zrozumieć co sprawiło, że staliśmy się tak bardzo zagubieni, ukazuje nam jakie popełniliśmy błędy i przed czym na przyszłość mamy się chronić. / napisana
|
|
 |
"Bo chcę Cię z każdą wadą, nic nie zmienię."
|
|
 |
"Tak często Cię widzę, choć tak rzadko spotykam. Smaku Twego nie znam, choć tak często Cię mam na końcu języka."
|
|
 |
"Ze szkoły wiem niewiele, więcej uczę się na błędach."
|
|
 |
"Twój dotyk pozwala mi sprostać temu, czemu bez Ciebie bym nie mógł."
|
|
 |
Ręce zastygają w kieszeni kurtki, jakby przyszyły się do czarnych, równych szwów. Nogi przylepiają się do podłoża, kosmyki włosów wirują na wietrze. Serce staje na moment, jakby ktoś wcisnął przycisk "stop", a cały świat zamarł. Jednak rozglądam się wokół, a ludzie przewijają się jak na taśmie wideo. Złote światełka, ogromna choinka przed galerią. W powietrzu unosi się zapach mięsa z grilla, wełniane sweterki do kupienia - jarmark świąteczny. Lodowisko na środku, kolędy lecące już gdzieś z głośników. Przepychanie się w tłumie, kupowanie prezentów, a w tym wszystkim gdzieś ja. Przemarznięta oddalona od swojego szczęścia ponad 300km. Zaciskam palce i próbuję zrobić krok do przodu, ale nie potrafię. Dopiero kolejna gorąca łza zmusza mnie, do oderwania od szwów prawej dłoni i otarcia nią mokrego policzka. Wprawiam w ruch serce, wypowiadając Jego imię i ruszam zamówić kubek kakao, gdy tak naprawdę pragnę poprosić o Niego. /happylove
|
|
 |
Wszystkie dni spędzone z Tobą zdają się być tak bardzo odległe. Chcę do każdego z nich wrócić, ale nie potrafię. Coś sprawia, że jestem coraz dalej, a im więcej chcę dostrzec tym mniej widzę. Każdy szczegół umyka, a ja nie mogę się z tym pogodzić. Zapominam jak wyglądał Twój uśmiech kiedy stawałam w Twoich drzwiach, jak brzmiał Twój głos czy to jak czułam się w Twoich objęciach. Przeszłość blaknie i to sprawia, że jestem coraz słabsza. Nie chcę tak. Chcę czuć Cię tutaj przy sobie. Chcę abyśmy tworzyli nowe wspomnienia, które będą w nas żyły już do końca. Powiedz, czy to wszystko jest jeszcze możliwe? / napisana
|
|
|
|