 |
Znowu przyszła do mnie samotność. Choć myślałam, że przycichła w niebie. Spytałam: 'Czego chcesz, idiotko? A ona: 'Kocham Ciebie.'
|
|
 |
Przecież wszystko się zmienia i zabiera nam nadzieje. Mi nie zabierze czegoś co już dawno nie istnieje.
|
|
 |
Jaki jest sens w pomaganiu ludziom, skoro i tak w końcu nakopią ci do dupy? Ludzie patrzą mi prosto w oczy ciągle coś obiecują, a po czasie widać jak to jest, ja tego chyba nie ogarnę. Zaufanie już straciłam, tyle razy się na ludziach zawodziłam. Od dzisiaj zero wyjątków, każdy jest wart każdego. Nie ma już człowieka normalnego. /fuckgreality
|
|
 |
doskonale zdaję sobie sprawę, że mój problem polega na tym, że za dużo sobie wyobrażam. ale nie umiem inaczej, gdy mi zależy, wszystko przybiera na sile i uderza z podwójną mocą, nic na to nie poradzę
|
|
 |
To ciamciaa dziś idzie opić jakże cudowne i wyjątkowe ŚWIĘTO ! Wsze zdrowie dupeczki i wszystkiego najlepszego :) ♥
|
|
 |
|
Tak więc znów nastał dzień pełen tęsknoty za Tobą. //bereszczaneczka
|
|
 |
-Co Ci jest? -Nic. wszystko dobrze. -Słuchaj, masz 10 przyjaciół, którym powiesz to i oni ci odpowiedzą "aha spoko". ale ja nie jestem wśród nich. widzę, że nie jest dobrze, więc mi nie wmawiaj, że jest inaczej. rozumiesz? nie okłamuj chociaż mnie.
|
|
 |
jesteś dla niej całym światem, przestań ją traktować jak kurwę.
|
|
 |
Zamknęłam uczucia pod kluczem. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
tydzień było dobrze, to kolejne pół roku zapowiada się zjebanie. przecież równowaga musi być :)
|
|
 |
uwięziona w ciele, torturowana przez umysł.
|
|
 |
bez niego nie istnieję. nie widzę sensu w życiu ani nawet w udawaniu życia. umarłam, z dnia na dzień pogrążyłam się w moim małym, szarym świecie i w nim umarłam. jestem sama i wiesz, tak właśnie chyba ma być. zrozum, że to, że mnie widzisz, to, że oddycham, to zwykła gra pozorów. spróbuj zobaczyć moje serce. przekonasz się, że nie bije od dłuższego czasu. zimne i nieruchome.
|
|
|
|