 |
Bez Ciebie księżyc stracił swój blask, a słońce nie świeci już jak dawniej.
|
|
 |
Nie chce umierać a samotność jest mordercą...
|
|
 |
Ja nic nie zmienię, życie nie jest grą
Przeznaczenie? Sam tu musisz zrobić pierwszy krok.
|
|
 |
Mieliśmy iść po lepsze dni, spoko
Ale żaden z nich nie powiedział nam dokąd.
|
|
 |
Świat chce Ci odebrać dziś serce, uczucia
Każdego dnia w nas coraz więcej zepsucia.
|
|
 |
Kochać to także umieć się rozstać. Umieć pozwolić komuś odejść, nawet jeśli darzy się go wielkim uczuciem. Miłość jest zaprzeczeniem egoizmu, zaborczości, jest skierowaniem się ku drugiej osobie, jest pragnieniem przede wszystkim jej szczęścia, czasem wbrew własnemu.
|
|
 |
Wiem na kogo mogę liczyć i na kim polegać, z kim toasty wznosić i sukcesy oblewać, z kim mogę rozmawiać, a na kogo uważać, by pewnych sytuacji nie powtarzać.. z Tobą mogę wszystko.
|
|
 |
Pomyśl. Jak wyglądało by Twoje życie bez niej? Kto troszczyłby się o Ciebie jak rodzona matka? Kto by wmuszał w Ciebie jedzenie jak babcia? Kto czule całował w czoło? Kto pocieszał w gorszych chwilach, a cieszył Twoim szczęściem w tych lepszych? Kto byłby zawsze przy Tobie gdybyś tego potrzebował? Kto pokochałby Cię tak szczerze i mocno jak ona? Kto by zabierał na długie spacery? Kto by Cię denerwował jak młodsze rodzeństwo? Kto byłby Twoją ostatnią myślą przed snem i pierwszą tuż po przebudzeniu? Kto przytulałby tak mocno i czule? Krzyczał tak głośno gdy robisz coś nie tak? Upominał gdy zachowujesz się nieodpowiednio? Kogo uśmiech dodawałby Ci tyle sił? Kto pilnowałby Cię podczas imprez gdy wlewasz w siebie zbyt dużo alkoholu? Kto by chciał dla Ciebie lepiej od niej? Kto by wybaczał Ci wszystko? Płakał przez Twoje ostre słowa? Kto wskazał odpowiednią drogę życia? Martwił gdy nie odbierasz telefonu? Kto zrezygnowałby dla Ciebie z tylu rzeczy? Kto by Ci ją zastąpił? No kto?
|
|
 |
dzień pierwszy : naucz żyć się bez powietrza, ze świadomością, że Twoje słońce już nigdy nie zaświeci ...
|
|
 |
Tak bardzo spodobała mi się myśl, że mogłabym Cię mieć, że aż w nią uwierzyłam...
|
|
 |
Pamiętam te chwile, chwile bez wyjścia. Nawet w moim sercu nie było dla mnie miejsca.
|
|
 |
Pamiętam te chwile, chwile bez wyjścia. Nawet w moim sercu nie było dla mnie miejsca.
|
|
|
|