|
Miałam racje, żeby nie cieszyć się na zaś. Po raz kolejny mnie zawiodłeś. / jamaica
|
|
|
"Widzicie, wspomnienia wywołują ból. Najdotkliwszy zaś sprawiają najlepsze z nich." Harlan Coben - Nie mów nikomu
|
|
|
Do kogo podbiegniesz, gdy jedyną osobą, która może zatrzymać Twe łzy, jest ta sama osoba, przez którą płaczesz? / madzik0904
|
|
|
Kolejny dzień bez Ciebie S., kolejna noc. Też tak tęsknisz? Wiem, że nie.
|
|
|
dlaczego mnie zostawiłeś?
|
|
|
jeszcze czasem, tylko trochę, tęsknie za nami
|
|
|
lubię piosenki, które najlepiej brzmią po cichu.
|
|
|
Słowa są największym oszustwem, na jakie faceci nas nabierają. Myślałaś, że poznałaś anioła, bo mówi do Ciebie wszystkie te cholernie ważne słowa? Głupia. Anioły po prostu są, nie muszą nic mówić, nie udają, że Cię znają. Nie muszą. Są, gdy ich potrzebujesz. Anioły są tylko dla Ciebie.
|
|
|
Proszę, zostaw mnie.
Nie chcę być powodem twojego bólu.
|
|
|
Poznaliśmy się? O fajnie, że się sobie podobamy, ale lepiej mi tego nie okazuj, będziesz wydawał się bardziej tajemniczy, co sprawi, że będę chciała cię poznać bliżej. Nie, nie proś mnie o numer, bo wydasz mi się normalnym chłopakiem, który właśnie prosi ładną dziewczynę o numer, a przecież ja takich nie lubię. Pocałujesz mnie? O, no to super, ale nie mów mi, że ci się podobało, zgrywaj cwaniaka, wtedy ja na pewno będę chciała więcej. Pod żadnym pozorem nie mów, że mnie polubiłeś. Owszem, możesz to okazywać, ale nie mów, bo momentalnie wyjdziesz w moich oczach na cipie z uczuciami, a przecież ja wolę skurwieli. Właśnie zraniła cię dziewczyna? Czekaj, czekaj, ja i tak pójdę do tego, który właśnie olał swoją. To ja - skomplikowana, popierdolona kobieta.
|
|
|
Łatwo mi go ranić. Z uśmiechem na twarzy, potrafię zadawać mu wielki ból. Może dlatego, że wiem, że każdy mój ruch i tak nie wpłynie na to, co on do mnie czuję? Może myślę, że jest zbyt naiwny, a ja weszłam na jego życiową drogę tylko po to, by uczynić go mocniejszym emocjonalnie? Zostałam zraniona tyle razy, przecież wiem, jak cholernie człowiek potrafi cierpieć przez drugiego, a mimo wszystko dalej to robię. Dalej go niszczę, patrząc, jak mnie kocha, nawet kiedy wbijam mu nóż w klatkę piersiową z pełną premedytacją.
|
|
|
I'm the hero of this story
|
|
|
|