![Jeśli moja nieobecność nie zmienia niczego w Twoim życiu to moja obecność w nim też nie ma już żadnej wartości.](http://files.moblo.pl/0/3/93/av65_39330_44.jpg) |
"Jeśli moja nieobecność nie zmienia niczego w Twoim życiu, to moja obecność w nim też nie ma już żadnej wartości."
|
|
![Bo widocznie Bóg stworzył Cię dla kogoś innego niż ja.](http://files.moblo.pl/0/3/93/av65_39330_44.jpg) |
"Bo widocznie Bóg stworzył Cię dla kogoś innego niż ja."
|
|
![to nie tak że przestaliśmy się kochać po prostu przestaliśmy się rozumieć..](http://files.moblo.pl/0/3/93/av65_39330_44.jpg) |
to nie tak że przestaliśmy się kochać, po prostu przestaliśmy się rozumieć..
|
|
![Jestem uwięziona między tym co czuje a tym co powinnam zrobić ''](http://files.moblo.pl/0/3/93/av65_39330_44.jpg) |
"Jestem uwięziona między tym, co czuje, a tym, co powinnam
zrobić ''
|
|
![Jeśli ktoś traktuje Cię źle pamiętaj że jest coś nie tak z nim a nie z Tobą. Normalni ludzie nie niszczą innych ludzi.](http://files.moblo.pl/0/3/93/av65_39330_44.jpg) |
"Jeśli ktoś traktuje Cię źle, pamiętaj, że jest coś nie tak z nim, a nie z Tobą. Normalni ludzie nie niszczą innych ludzi."
|
|
![Dlaczego czasami tak trudno jest rozmawiać? Zamiast prośby o wyjaśnienia serwujemy chłodne spojrzenia. Zamiast żartu milczenie. Potrzebujemy rozmowy jak dobrego jedzenia a dobrowolnie wybieramy emocjonalną anoreksję. W środku wszystko krzyczy: mów do mnie! obejmij mnie! kochaj mnie! a jedyne co wychodzi z naszych ust to słowa nie mające żadnego znaczenia.](http://files.moblo.pl/0/3/27/av65_32775_shutterstock_73575661m.jpg) |
Dlaczego czasami tak trudno jest rozmawiać? Zamiast prośby o wyjaśnienia serwujemy chłodne spojrzenia. Zamiast żartu - milczenie. Potrzebujemy rozmowy jak dobrego jedzenia, a dobrowolnie wybieramy emocjonalną anoreksję. W środku wszystko krzyczy: mów do mnie! obejmij mnie! kochaj mnie! a jedyne co wychodzi z naszych ust, to słowa nie mające żadnego znaczenia.
|
|
![Jeśli ktoś traktuje Cię źle pamiętaj że jest coś nie tak z nim a nie z Tobą. Normalni ludzie nie niszczą innych ludzi.](http://files.moblo.pl/0/3/27/av65_32775_shutterstock_73575661m.jpg) |
Jeśli ktoś traktuje Cię źle - pamiętaj, że jest coś nie tak z nim, a nie z Tobą. Normalni ludzie nie niszczą innych ludzi.
|
|
![Jeśli nie możesz dziś nikogo kochać przynajmniej postaraj się nikogo nie skrzywdzić.](http://files.moblo.pl/0/3/27/av65_32775_shutterstock_73575661m.jpg) |
Jeśli nie możesz dziś nikogo kochać, przynajmniej postaraj się nikogo nie skrzywdzić.
|
|
![gdy się pokłócimy Ty krzyczysz ja krzyczę. każdy ma swoją racje. żadna ze stron nie odpuści więc ja na to nie pozwalam po prostu rozłączam się. Ciebie to wkurwia a ja wychodzę bo nie chce tego dalej słuchać bo nie mam ochoty się nawet kłócić zrozum to w końcu. chociaż może mam bo w końcu jestem uparta ale moja duma każe mi wyjść. Więc wychodzę. Idę przed siebie. Wyłączam telefon żeby nie słyszeć tego cholernego ciągle dzwoniącego dzwonka i by się nie denerwować. Wtedy odpalam fajke i próbuje się uspokoić. Próbuje próbuje i nic to nie daje. Wracam do domu leże ryczę. Wtedy włączam telefon Ty dzwonisz ja odbieram. Przepraszasz mnie po raz kolejny mówisz że się nie powtórzy. Wybaczamy sobie godzimy się. Jest dobrze obiecujesz więcej się nie kłócić. Przychodzi następny dzień. I znowu to samo. Obietnice pozostały tylko na słowach. Jak długo chcesz to ciągnąć? Tą monotonię? Czy będzie lepiej? Czy będzie znów tak samo? Tyle pytań a brak pewnych odpowiedzi](http://files.moblo.pl/0/3/93/av65_39330_44.jpg) |
gdy się pokłócimy, Ty krzyczysz, ja krzyczę. każdy ma swoją racje. żadna ze stron nie odpuści, więc ja na to nie pozwalam, po prostu rozłączam się. Ciebie to wkurwia a ja wychodzę bo nie chce tego dalej słuchać, bo nie mam ochoty się nawet kłócić, zrozum to w końcu. chociaż może mam, bo w końcu jestem uparta, ale moja duma każe mi wyjść. Więc wychodzę. Idę przed siebie. Wyłączam telefon, żeby nie słyszeć tego cholernego, ciągle dzwoniącego dzwonka i by się nie denerwować. Wtedy odpalam fajke i próbuje się uspokoić. Próbuje, próbuje i nic to nie daje. Wracam do domu, leże, ryczę. Wtedy włączam telefon, Ty dzwonisz, ja odbieram. Przepraszasz mnie po raz kolejny, mówisz, że się nie powtórzy. Wybaczamy sobie, godzimy się. Jest dobrze, obiecujesz więcej się nie kłócić. Przychodzi następny dzień. I znowu to samo. Obietnice pozostały tylko na słowach. Jak długo chcesz to ciągnąć? Tą monotonię? Czy będzie lepiej? Czy będzie znów tak samo? Tyle pytań, a brak pewnych odpowiedzi
|
|
![najgorsze są te Twoje puste obietnice to że wszystko pozostaje zawsze na słowach. mnie to boli ale widocznie ciebie to pierdoli.](http://files.moblo.pl/0/3/93/av65_39330_44.jpg) |
najgorsze są te Twoje puste obietnice, to że wszystko pozostaje zawsze na słowach. mnie to boli, ale widocznie ciebie to pierdoli.
|
|
![po prostu trzeba zapominać o ludzkich obietnicach.](http://files.moblo.pl/0/3/93/av65_39330_44.jpg) |
po prostu, trzeba zapominać o ludzkich obietnicach.
|
|
![to jest najbardziej kurewskie uczucie gdy potrzebujesz go tu i teraz chociaż żeby się przytulić a kilometry dzielą wszystko](http://files.moblo.pl/0/3/93/av65_39330_44.jpg) |
to jest najbardziej kurewskie uczucie, gdy potrzebujesz go tu i teraz, chociaż żeby się przytulić, a kilometry dzielą wszystko
|
|
|
|