|
Nie będę dziewczynką, do której zawsze możesz wrócić. Nie będę pieprzonym planem B. Jakimś wyjściem awaryjnym. O nie.
|
|
|
Może się zmieniłam, nawet nie do poznania, ale nie zapomniałam jak się kocha.
|
|
|
Pieprzyć tych, którzy każą Ci się zmieniać. Albo zaakceptują Cię taką jaka jesteś, albo niech spierniczają. Proste.
|
|
|
Ile bym dała, aby moje życie wyglądało tak jak w tych wszystkich zrąbanych komediach romantycznych.
|
|
|
Zbyt często bywasz w moich myślach, za rzadko w moim życiu...
|
|
|
I w końcu to całe 'szczęście' zaczęło wylewać mi się oczami...
|
|
|
Czasem brak odwagi by powiedzieć cokolwiek.
|
|
|
I nie mów do mnie "kotku". Nie mam czterech łap i nie mruczę, weź ogarnij.
|
|
|
I możesz być z siebie dumny, jesteś autorem moich łez..
|
|
|
- Znowu ma inną?
- Tak... Znowu jedną z tych "na zawsze razem, skarbie"
|
|
|
Jedna chwila i wszystko wróciło. To Jego spojrzenie, ta pieprzona miłość.
|
|
|
Posiadał najpiękniejsze oczy na świecie i dar do łamania mojego serca.
|
|
|
|