 |
-Wolę rozmawiać z Tobą, niż bzykać się z którąkolwiek z nich
|
|
 |
Zawsze, gdy telefon nie dzwoni, wiem, że to Ty...
|
|
 |
|
To nie jest bezsenność, to tylko kolejna noc kiedy nie potrafię przestać o Tobie myśleć.
|
|
 |
Czego się boję? Kiedyś bałam się stracisz wszystko co kocham. Straciłam moją MIŁOŚĆ, straciłam JEGO. Straciłam rodzinę i przyjaciół. Straciłam wszystko - nadzieje, wiarę w lepsze jutro. Skoro straciłam wszystko, chyba już nie mam o co się bać. / J.
|
|
 |
Tak ciężko jest odejść, nie wracać i pozwolić drugiej osobie zapomnieć? / J.
|
|
 |
Nikt nie zna prawdziwej mnie. Nikt nie wie jak wiele razy płakałam w swoim pokoju, kiedy nikt nie patrzył. Nikt nie wie jak wiele razy traciłam nadzieję, jak wiele razy chciałam się poddać, ale tego nie zrobiłam dla dobra innych. Nikt nie wie jakie myśli przechodzą przez moją głowę, kiedy jestem smutna, jak bardzo przerażające są. Bo nikt nie zna prawdziwej mnie..
|
|
 |
Usiadłam i zaczęłam się zastanawiać co tak na prawdę przyniosło mi szczęście w życiu. Jedną myślą jaka przyszła mi do głowy byłeś TY. Twoja osoba, która sprawiała, że jednym uśmiechem, słowem, tonem głosu sprawiałeś, że moje serce biło jak szalone. Że oczy przepełniały się łzami szczęścia. / J.
|
|
 |
Każda osoba, która pojawiła się w moim życiu miała jakieś znaczenie. Każda sytuacja jaka się pojawiła miała wpływ na to jaka teraz jestem. Każdy wie, jaka jestem. Każdy wie, że tak ciężko mi zapomnieć, tak ciężko dojść do siebie. Tyle osób skrzywdziło mnie kłamstwami. To już chyba codzienność. "Dla nie których kłamstwo to już nie wiem.. sposób życia." A to właśnie one są najgorsze. Można pół roku żyć w kłamstwie i potem przez jakiś głupi portal społecznościowy typu Facebook i zdjęcia dowiadujemy się prawdy. To jest najgorszy rodzaj bólu. Dowiedzieć się prawdy nie od osoby, która cie okłamywała, ale przez przypadek. Ludzie nie potrafią w oczy przyznać się do błędu. / J.
|
|
 |
Od kilku tygodni brakuję mi słów by wyrazić to jak się czuję gdy nie ma Ciebie obok. / J.
|
|
 |
Odkąd odszedłeś, zapomniałam jak żyć. / J.
|
|
 |
Dobrze, że nie trzeba było obliczyć objętości kamienia filozoficznego i wyznaczyć jego "kondensację, ciągu z wielozadaniowości, postawić tezę delcie albo objętość pomieszczenia w którym znajdowali się studenci, ze stertą książek na półkach ..
|
|
 |
Kocham maturę z matematysi! ♥♥♥ / hahaha żart, już nie zdałam.
|
|
|
|