głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika dopamina261

Przeprowadziłam więcej rozmów w głowie niż w normalnym życiu.

691 dodano: 1 lipca 2013

Przeprowadziłam więcej rozmów w głowie niż w normalnym życiu.

Tak naprawdę oboje nie potrafimy z siebie zrezygnować. Niby poszliśmy do przodu  niby wybraliśmy inne ramiona i drogi w zupełnie różnych kierunkach  a mimo to co jakiś czas obracamy się przez ramię do tego co było. Wtedy widzę nas i na chwilę muszę się zatrzymać  a przecież inni idą do przodu. Wtedy stoisz ja i Ty i niby jest dobrze  ale oboje robiąc kilka kroków znowu robimy przerwę na obrót. Coś nie pozwala nam zrezygnować.  esperer

esperer dodano: 1 lipca 2013

Tak naprawdę oboje nie potrafimy z siebie zrezygnować. Niby poszliśmy do przodu, niby wybraliśmy inne ramiona i drogi w zupełnie różnych kierunkach, a mimo to co jakiś czas obracamy się przez ramię do tego co było. Wtedy widzę nas i na chwilę muszę się zatrzymać, a przecież inni idą do przodu. Wtedy stoisz ja i Ty i niby jest dobrze, ale oboje robiąc kilka kroków znowu robimy przerwę na obrót. Coś nie pozwala nam zrezygnować. /esperer

powiedz  czemu jest tak obojętnie?

691 dodano: 30 czerwca 2013

powiedz, czemu jest tak obojętnie?

Czasami wolę milczeć  milczenie jest piękne. Lubię tylko się patrzeć i nic nie mówić. W tych momentach jestem najszczęśliwsza. Patrzeć w oczy  nie otwierać ust. Tylko całą swoją osobę  uczucia  rozterki i starach przakazywać spojrzeniem. W ten sposób można zobaczyć w człowieku więcej niż rozmawiając z nim całymi dniam. Bo oczy są duszą. Lubię oczy. Lubię Twoje oczy.

691 dodano: 30 czerwca 2013

Czasami wolę milczeć, milczenie jest piękne. Lubię tylko się patrzeć i nic nie mówić. W tych momentach jestem najszczęśliwsza. Patrzeć w oczy, nie otwierać ust. Tylko całą swoją osobę, uczucia, rozterki i starach przakazywać spojrzeniem. W ten sposób można zobaczyć w człowieku więcej niż rozmawiając z nim całymi dniam. Bo oczy są duszą. Lubię oczy. Lubię Twoje oczy.
Autor cytatu: niekoffana

Na pewno kiedyś się skaleczyłeś. Kiedy mama próbowała przemyć ranę  krzyczałeś i płakałeś  bo szczypało  bolało  a krew nadal się lała. Tak samo jest z sercem. Kiedy pęka od wspomnień na początku nie możesz znieść tego co się dzieję  potem serce się goi tak jak stłuczone kolano. esperer

esperer dodano: 28 czerwca 2013

Na pewno kiedyś się skaleczyłeś. Kiedy mama próbowała przemyć ranę, krzyczałeś i płakałeś, bo szczypało, bolało, a krew nadal się lała. Tak samo jest z sercem. Kiedy pęka od wspomnień na początku nie możesz znieść tego co się dzieję, potem serce się goi tak jak stłuczone kolano./esperer

sezon na budzenie pieszczotą słońca i wodne szaleństwo  uważam za otwarty!

abstracion dodano: 27 czerwca 2013

sezon na budzenie pieszczotą słońca i wodne szaleństwo, uważam za otwarty!

Ty tęsknisz za mną tak samo mocno jak ja za Tobą. Nie musimy być razem  żeby być dla siebie. Przyznaj  że w nocy pod osłoną ciemności wracasz wspomnieniami do nas. Na ułamek sekundy żałujesz tego co się stało. W głębi serca ja jestem dla Ciebie  a Ty dla mnie. Nie potrzebny nam do tego związek. Wystarczy to  że miłość jak THC krąży w krwiobiegu. esperer

esperer dodano: 27 czerwca 2013

Ty tęsknisz za mną tak samo mocno jak ja za Tobą. Nie musimy być razem, żeby być dla siebie. Przyznaj, że w nocy pod osłoną ciemności wracasz wspomnieniami do nas. Na ułamek sekundy żałujesz tego co się stało. W głębi serca ja jestem dla Ciebie, a Ty dla mnie. Nie potrzebny nam do tego związek. Wystarczy to, że miłość jak THC krąży w krwiobiegu./esperer

gdy nadejdą gorsze dni razem łatwiej je przetrzymać.

691 dodano: 26 czerwca 2013

gdy nadejdą gorsze dni razem łatwiej je przetrzymać.

To jest tak  że wpadasz w wir zabawy. Alkohol  używki i imprezy ze znajomymi. Żyjesz od blanta do kieliszka  od kieliszka do przypadkowego kolesia. Życie nabiera tempa  zapominasz. Wszystko dzieję się tak szybko  nie masz czasu myśleć  nie masz czasu na złożenie jednego zdania  a co dopiero na wspominanie przeszłości. Mija kilka dni  czas stop  przerwa. Co wtedy? Wtedy budzisz się z bólem głowy  nie wiadomo obok kogo  nie wiadomo z jakimi wspomnieniami  bo przecież tylko się bawiłaś. I wiesz co się dzieję? Przeszłość wraca. Wali Cię z liścia w pysk i mści się za te kilka dni zapomnienia  jeszcze większym bólem niż tym  którego chciałaś się pozbyć. Tak właśnie jest. Nie pozbędziesz się tego co jest w Tobie. Możesz próbować  ale nic z tego. Po każdej chwili zapomnienia  rzeczywistość jest jeszcze cięższa do zniesienia. esperer

esperer dodano: 26 czerwca 2013

To jest tak, że wpadasz w wir zabawy. Alkohol, używki i imprezy ze znajomymi. Żyjesz od blanta do kieliszka, od kieliszka do przypadkowego kolesia. Życie nabiera tempa, zapominasz. Wszystko dzieję się tak szybko, nie masz czasu myśleć, nie masz czasu na złożenie jednego zdania, a co dopiero na wspominanie przeszłości. Mija kilka dni, czas stop, przerwa. Co wtedy? Wtedy budzisz się z bólem głowy, nie wiadomo obok kogo, nie wiadomo z jakimi wspomnieniami, bo przecież tylko się bawiłaś. I wiesz co się dzieję? Przeszłość wraca. Wali Cię z liścia w pysk i mści się za te kilka dni zapomnienia, jeszcze większym bólem niż tym, którego chciałaś się pozbyć. Tak właśnie jest. Nie pozbędziesz się tego co jest w Tobie. Możesz próbować, ale nic z tego. Po każdej chwili zapomnienia, rzeczywistość jest jeszcze cięższa do zniesienia./esperer

Czasami ból jest tak wielki że nie mogę złapać oddechu. Kurczę się w sobie  a jakaś niewidzialna dłoń miażdży mi serce szyderczo się przy tym śmiejąc. Wiesz  ból ma kształt jego twarzy i brzmi jak jego ostatnie słowa. esperer

esperer dodano: 26 czerwca 2013

Czasami ból jest tak wielki,że nie mogę złapać oddechu. Kurczę się w sobie, a jakaś niewidzialna dłoń miażdży mi serce szyderczo się przy tym śmiejąc. Wiesz, ból ma kształt jego twarzy i brzmi jak jego ostatnie słowa./esperer

siedzieliśmy razem na dachu przez noc  która wydawała się wiecznością. brakowało nam tchu podczas rozmowy  tak byliśmy nienapojeni sobą nawzajem. nazywałam gwiazdy Twoim imieniem a Ty nieudolnie brałeś mnie na barana  żeby ułatwić mi ich dotknięcie i sprawić  żebym była bliżej nieba  które zawsze starałeś mi się uchylić. Ty tego nie potrzebowałeś  twierdząc że to ja jestem Twoim niebem. teraz siedzę tu sama. znowu nie mogę złapać oddechu  ale nie jest to spowodowane nadmiarem słów. najbardziej bolesne jest to  że nie mogę spojrzeć w niebo. nawet nie wiesz jakie trapiące jest siedzenie z zamkniętymi oczami. przecież obiecałam sobie  że już więcej na Ciebie nie spojrzę. przecież w każdej z tych pieprzonych gwiazd jesteś Ty.

abstracion dodano: 25 czerwca 2013

siedzieliśmy razem na dachu przez noc, która wydawała się wiecznością. brakowało nam tchu podczas rozmowy, tak byliśmy nienapojeni sobą nawzajem. nazywałam gwiazdy Twoim imieniem a Ty nieudolnie brałeś mnie na barana, żeby ułatwić mi ich dotknięcie i sprawić, żebym była bliżej nieba, które zawsze starałeś mi się uchylić. Ty tego nie potrzebowałeś, twierdząc że to ja jestem Twoim niebem. teraz siedzę tu sama. znowu nie mogę złapać oddechu, ale nie jest to spowodowane nadmiarem słów. najbardziej bolesne jest to, że nie mogę spojrzeć w niebo. nawet nie wiesz jakie trapiące jest siedzenie z zamkniętymi oczami. przecież obiecałam sobie, że już więcej na Ciebie nie spojrzę. przecież w każdej z tych pieprzonych gwiazd jesteś Ty.

kocham skurwysynów  którzy potrafią wylać wiadro wody na moją jedyną odpaloną zapałkę  którą nieusilnie starałam się wskrzesić przez tak długi okres czasu po czym mają problem  że zgasła.

abstracion dodano: 25 czerwca 2013

kocham skurwysynów, którzy potrafią wylać wiadro wody na moją jedyną odpaloną zapałkę, którą nieusilnie starałam się wskrzesić przez tak długi okres czasu po czym mają problem, że zgasła.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć