 |
z dnia na dzień coraz bardziej za Tobą tęsknię. brakuje mi Twojej obecności, Twojego ramienia, na którym zawsze rzewnie wylewałam łzy, Twej miłości skierowanej w moją stronę, serca, które ponoć miało być moje. w skrócie, generalnie brakuje mi Ciebie. osoby, która dla innych jest nikim, a dla mnie wszystkim.
|
|
 |
Była godzina 22:59 gdy szła ulicą , podczas ulewnego deszczu. Nie zważała na stale dzwoniący telefon w jej torebce . Nie przejmowała się ,że jest listopadowa noc , że ona idzie w cienkiej kurtce i ,że jutro pewnie obudzi się z okropnym bólem gardła. Nie czuła ,że po jej policzkach ciekną piekące łzy , które już dawno rozmyły jej perfekcyjny makijaż i zmieszały się z deszczem . Czuła , że jej serce rozpadło się na milion drobniutkich kawałeczków , z czego siedemdziesiąt pięć tysięcy zgubiło się gdzieś po drodze. Tego dnia zdała sobie sprawę , że naprawdę go kocha i , że będzie czekała na niego całą wieczność , choćby miała się zestarzeć to i tak będzie czekać. To wszystko wydawało się tak bardzo pogmatwane , tak jakby nie miało końca w swej pokręconej istocie
|
|
 |
I mimo wszystko wciąż jesteś osobą, dla której zrobiłabym więcej niż dla pozostałych.
|
|
 |
Zbyt długo żyjemy tym, czego już nie ma
|
|
 |
ludzie tak szybko odchodzą
|
|
 |
pisz do mnie czasem, bo umieram
|
|
 |
nie ma to jak złudne szczęście. gdy myślisz, że masz wszystko, jesteś szczęśliwy jak nigdy, mógłbyś nawet wycałować swoich największych wrogów. uśmiechasz się do wszystkiego i wszystkich. a potem to szczęście gdzieś spierdala, sami nie wiemy gdzie i znowu trafiamy do miejsca gdzie nasze życie nie ma najmniejszego sensu. tak po prostu z dnia na dzień tracimy wszystko.
|
|
 |
wykańcza mnie fałszywość ludzi mi tak bliskich.
|
|
 |
Dzisiaj mnie kochasz, jutro nienawidzisz, Dzisiaj mnie pragniesz, jutro się wstydzisz
|
|
 |
wiesz co jest najgorsze w miłości? to, że jest strasznie niestabilna. wystarczy jeden mały niekontrolowany ruch i za jednym zamachem możemy spieprzyć coś, co było dla nas najważniejsze. analizujemy to, co zrobiliśmy źle. nasuwają nam się najmilsze wspomnienia. myślimy ciągle o osobie, którą darzymy kurewsko silnym uczuciem. pozostało nam mieć tylko nic nieznaczące nadzieje, bo ta miłość ginie bezpowrotnie.
|
|
 |
uwielbiam, gdy mając już dość mojego gadania całujesz mnie w usta, próbując zakończyć mój słowotok
|
|
 |
Dziękuję, że mnie kochasz. Bo robisz to idealnie.
|
|
|
|