 |
obojętność - coś co tak długo mnie niszczyło, kiedy obdarowywałeś mnie nią codziennie.. / samowystarczalna
|
|
 |
patrząc na to wszystko z perspektywy czasu, zrozumiałam.. zrozumiałam, że my nie mieliśmy szans, że to wszystko nie miało sensu i że choćbyśmy próbowali byliśmy skazani na porażkę. / samowystarczalna
|
|
 |
minął rok odkąd zaczęliśmy być ze sobą, minęły też trzy miesiące odkąd wszystko się rozpadło, minął mój ból, minęło moje uczucie do Ciebie.. / samowystarczalna
|
|
 |
jesteś tak plastikowa, że boję się koło Ciebie przechodzić z fajką, bo możesz się czasami stopić / samowystarczalna
|
|
 |
siedzieliśmy na pożegnalnym ognisku rozpalonym o 2 nad ranem. 'jeśli się ode mnie nie napijesz dołapie Cię'. oznajmił kumpel podając mi kielicha . 'możesz teraz, bo nie pije' odpowiedziałam z uśmiechem. odpuścił, aż do następnej kolejki. 'jeśli się ode mnie nie napijesz nie powiem Ci cześć na mieście' powiedział z powagą. zaczęłam się śmiać ' pije piwo, może chcesz ?' zapytałam Go 'Ty nie napisałaś się ode mnie, ja nie wypije od Ciebie' powiedział. 'to dobrze, więcej dla mnie' odpowiedziałam wrednie. popatrzył się na mnie krzywo, a ja udając, że nie widzę zaczęłam rozmawiać z kimś innym. zrozumiałam, że uwielbiam tych ludzi i wiem, że gdyby ich nie było, nawet co jakiś czas, było by cholernie nudno, bo przecież nikt nie jest tak walnięty jak Oni, żeby o takiej 'normalnej' godzinie rozpalać ognisko, budząc przy okazji cały mój dom. / samowystarczalna
|
|
 |
wiesz czego mi brakuje ? nie, nie Ciebie. brakuje mi smsów na dzień dobry, po południu i na dobranoc. brakuje mi ramion, w które mogłabym się przytulić, kogoś kto mógłby sprawić, że będę się uśmiechać, osoby, która zajmie drugą część mojego łóżka. brakuje mi kogoś kto mógłby przynieść mi kawę kiedy rano się ogarniam, a mam na to piętnaście minut. brakuję mi wieczorów przed telewizorem i wspólnych wypadów na piwo. brakuje mi kogoś kto mógłby być moim 'wszystkim' / samowystarczalna
|
|
 |
czy żałuję tych wszystkich wspólnych chwil ? odpowiedź jest prosta: nigdy nie będę ich żałować. bo dzięki tym tysiąca godzin przy Jego boku, nauczyłam się kochać i zrozumiałam co to prawdziwa miłość.. / samowystarczalna
|
|
 |
nie wrócę, choćbyś błagał mnie o to na kolanach / samowystarczalna
|
|
 |
minęły prawie dwa miesiące od Naszego rozstania. te dwa miesiące sprawiły, że poukładałam sobie wszystko w głowie i przejrzałam na oczy. nie czekam już na smsa od Ciebie, gdybyś chciał już dawno byś napisał, gdybyś kochał - teraz siedział byś obok mnie. nie czekam już na nic, bo mam Cię już dosyć. / samowystarczalna
|
|
 |
już tyle czasu minęło od Naszego ostatniego spotkania, jeszcze więcej od rozstania. już sama nie wiem co czuję, ale wiem na pewno - to nie jest miłość. już nie czuję tego co kiedyś, nie płaczę całymi dniami i nie jesteś w mojej głowie cały czas. na samą myśl o Twoim dotyku jest mi niedobrze. mam nadzieje, że rozumiesz o co mi chodzi. jeżeli nie, to Ci wytłumaczę - nie chcę Cię już nigdy więcej w moim życiu. chociaż brakuje mi czasami Nas - to nie brakuje mi już samego Ciebie / samowystarczalna
|
|
 |
jeszcze tylko czasem zaboli mnie serce, kiedy pomyślę o Tobie../ samowystarczalna
|
|
 |
byłabym z Tobą, nawet, gdyby przeciwko Nam był cały świat. wiesz dlaczego ? bo podobno prawdziwa miłość przetrwa wszystko, podobno... ale Nas już nie ma i nie będzie nigdy więcej, bo to My zjebaliśmy to na równo. / samowystarczalna
|
|
|
|