|
Z miłości wszystko warto.
|
|
|
zrobiłam dla ciebie kawę
i jeszcze dwie łyżeczki
czułości,
chodź.
|
|
|
chciałem
kochać
lecz nienawidziłem
za wszystko
i za nic;
karałem
smutkiem
własne oczy
i wzrokiem
zawsze obojętnym
|
|
|
Kogo obchodzi
moje dobre serce?
|
|
|
Moja wina,
twoja wina,
nasza wina.
|
|
|
"Cóż warte jest życie bez miłości? Bez silnej, gorącej miłości do kobiety... Nic nie jest warte takie życie! (...) Czy może być większa sprawa niż miłość w ludzkim życiu? (...) Miłość zawsze będzie najpiękniejszą rzeczą w ludzkim życiu."
|
|
|
Brakowało mi tego ciepła na sercu, którego wywołuje uśmiech najbliższych. I ich wspaniałość. Nie ważne dokąd pójdę, kim się stanę, oni zawsze rozłożą ręce w moją stronę by mnie powitać. Kocham moich prawdziwych przyjaciół.
|
|
|
Gdy patrzę w Twoje oczy wiem, że nie chcę już niczego szukać,
Że nie chcę nigdzie iść, chcę mieć Cię tutaj, dziś.
Od zawsze chciałem znaleźć kogoś, kto by mógł zrozumieć.
Tak dawno już wiedziałem, że to jesteś Ty.
Tak dobrze czuję się, gdy jesteś obok, przy mnie.
Tak ważny czuję się, gdy mogę objąć Cię, wiesz ?
Tak mało znaczy dla mnie wtedy wszystko inne i
to jest tak silne.
|
|
|
Bez Ciebie wszystko było dla mnie tak nieważne.
|
|
|
Tak mocno chciałem Twoich oczu, Twojej skóry.
Tak bardzo chciałem Twoich dłoni, tak mocno czułem to.
Tak bardzo chciałem obok być, nie myśląc ile to kosztuje.
Tak mocno czułem to, tak bardzo byłaś mi potrzebna.
Tak bardzo chciałem być potrzebny Ci,
Niezbędny tak jak Ty mi do dziś.
Tak bardzo byłaś jedna, jak nigdy, nigdy nikt.
Tak bardzo mocno chciałem z Tobą żyć.
Tak mocno byłem pewny, czekałem kiedy powiesz mi,
Że jesteś dla mnie, jesteś ze mną, że ja i Ty
To coś, co jest na pewno, że jest naprawdę,
Że to co było między nami wciąż jest i wciąż jest ważne.
|
|
|
Może nie umiem być już ani trochę lepszy.
Lecz jeśli to nie jest miłość, to chyba Bóg jest ślepy.
Przecież jest między nami tyle fajnych rzeczy
|
|
|
Rzeczywistość już mnie nie przeraża jak kiedyś.
|
|
|
|