|
Ciesze się ze mogę wtulić się w twoje ramiona, że znowu mogę dotykać twoich ust i poprostu kocham mieć Cię obok .
|
|
|
Bo to co dla mnie miało sens odeszło razem z Tobą.. I czekam tu wciąż kocham Cię chodź poszłeś inna drogą .
|
|
|
-wiesz co.?
- co?
- kocham Cię.
- wiem.
- i co z tym zrobisz.?
- odejde. nie chcę patrzec na to, jak się męczysz.
|
|
|
-Pobawimy się w miłość?
-Dobra, zaczynaj.
-Kocham Cię.
-Przegrałeś...
|
|
|
nawet jeśli obrażam się na Ciebie tysiąc pięćset razy na minutę , to wiedz, że nie zamienię Cię na nikogo innego ;* .
|
|
|
jest jak jest. a nie tak jak powinno być.
|
|
|
Te pretensje o nic. Cokolwiek byś nie zrobił zawsze będzie nie tak. Zawsze komuś nie spodoba się to co robisz. Więc po chuj człowiek ma się starać skoro zawsze i tak zostanie skrytykowany. Żyj jak chcesz. Na własny rachunek , według własnego sumienia. Olej zdanie innych. To przecież nie oni umrą za Ciebie.
|
|
|
- Mówiłeś, że mnie nigdy nie opuścisz ! Kłamałeś ?!
- Kłamałem ..
|
|
|
najlepszy nawet kłamca potrafi wytresować język, ale nie oczy..
|
|
|
chłopcze na białym koniu, frajer z Ciebie...
|
|
|
Pozwolił bym się w nim zakochała...
Teraz nie pozwolił mi odzyskać mojej cząstki serca.
Skurwysyn.
|
|
|
|