 |
|
I trzeba żyć, kurwa, przed nami jeszcze tyle dni...
|
|
 |
|
I śmiejesz się do mnie
I czuję, że wszystko co było przedtem już nie istnieje
Myślę, ze jesteśmy stworzeni dla siebie
|
|
 |
|
Idziemy przez chwilę, leżymy na trawie
A twoje rzęsy łaskoczą mnie w szyję
I czuję, że żyje
Nigdy cię nie zostawię
|
|
 |
|
Wieszasz mi się na szyi wtedy
I czuję, że mogę być z tobą jak kiedyś
|
|
 |
|
bo jesteś moją supergirl jesteś moją catwoman
chciałbym z tobą uciec gdzieś i wiem że tak czujesz też
|
|
 |
|
Jakby nie było wciąż będę się starał
Przeszłość minęła, dziś już nie nawalam
|
|
 |
|
No bo po cholerę te wszystkie słowa, jeśli nie stoją za nimi uczucia?
|
|
 |
|
Ten romans to nie flirt na pokaz, jesteś śliczna nawet jak śmigasz w papilotach, i nawet gdy masz łzy w oczach.
|
|
 |
|
nie chciałam wiele. potrzebowałam tylko prawdy. kilku minut szczerej rozmowy - bez zahamowań, sekretów, i odwracania wzroku. czy to tak wiele prosić Cię o prawdę, po tych wszystkich nieprzespanych, i poświęconych Ci nocach? po każdej rozmowie, i każdym zrozumieniu? czy na prawdę nie zasługuję na szczerość? na kilka zdań wyjaśnień? czy na prawdę tak mało znaczyłam, by traktować mnie jak przedmiot - odstawić na bok, bo akurat teraz nie jest potrzebny?! / veriolla
|
|
 |
|
Mówią ,że cos powinienem ,jak wszyscy,jak każdy. Wiesz od życzeń to są spadające gwiazdy .
|
|
 |
|
po prostu sobie nie radzę. tyle.
|
|
|
|