 |
|
`Boga nie wołam już, wiesz? Mam zdarte gardło.
|
|
 |
|
`O szczyt walczysz latami, w pół dnia z niego spadasz w dół.
|
|
 |
|
`A ja, kiedy patrze na tych ludzi przechodzących tak obok, każdy - praca, dom, praca, dom, praca, dom - jak robot.
|
|
 |
|
`Kiedyś chciałem być numerem jeden, już nie chce teraz. Od jedynki jest zbyt blisko do zera.
|
|
 |
|
`Bo mówię Ci prawdę zawsze, choć nie zawsze wypada.
|
|
 |
|
`Nie przeżegnam się, o mnie Bóg zapomniał właśnie. Widziałem strach w jego oczach, gdy mnie spotkał przypadkiem.
|
|
 |
|
`I znów nie jest tak jak być powinno..
|
|
 |
|
`Narkotyki niszczą ludzi, ale tworzą legendy.
|
|
 |
|
`Nie ma nas, trochę ciężko uwierzyć, bo łatwo coś stracić, a trudniej docenić.
|
|
 |
|
`Trochę szczęścia dla Ciebie to już w ch*j za wiele.
|
|
 |
|
"Nie narzekaj na los nawet wtedy, gdy upadasz i doceniaj każdy krok, nawet ten na kolanach."
|
|
 |
|
"Wokół tylko cisza i moje wątpliwości, czy naprawdę już przywykłem do jebanej samotności? Nie wiem, może dla mnie to jedyna droga, bo uczucia w moim ciele zamarzają tak jak woda. "
|
|
|
|