 |
Dała sobie dziesięć minut, żeby zatrzeć ślady po największej miłości swojego życia
|
|
 |
mówiła, że sobie odpuszcza. że kończy, o niego walczyć. każdego dnia, zamiast 'dzień dobry', powtarzała 'już mi nie zależy" .
|
|
 |
i odszedł. Tak bez żadnego wyjaśnienia. bez żadnego żegnaj. bez żadnego spierdalaj. tchórz, odszedł jakbyśmy się nigdy nie znali..
|
|
 |
wyobraź sobie , że połowa mnie jest już Twoja .. jeśli chcesz by i druga była Twoja nie udawaj nigdy więcej gnoja
|
|
 |
Mogłeś mnie mieć, ale nie chciałeś. Teraz jest za późno bo mam na ciebie wyjebane.
|
|
 |
przestajesz mnie fascynować, zaczynasz wkurwiać.!
|
|
 |
niby masz takie piękne zdjęcia . ale lala na miasto z photoshop'em na ryju nie wyjdziesz .
|
|
 |
I nie chcę żadnego innego księcia z bajki. Chcę Ciebie. Po prostu..
|
|
 |
dopiero , gdy skona ostatni motyl w brzuchu i żadna łza nie narodzi się w oczach .. dopiero wtedy będę miała pewność , że przestałam Cię kochać .
|
|
 |
uodpornienie na : dasz radę. alergia na : będzie dobrze. wstręt do : wszystko się ułoży. awersja na : nie martw się
|
|
 |
i pragnę jedynie nieskończonego szczęścia z nim , więcej nic
|
|
 |
Uwielbiam te dni, kiedy pachnę tylko Tobą.
|
|
|
|