 |
` wiedziałem o niej wszystko, a ona i tak była doskonała./ Żulczyk
|
|
 |
Była z siebie dumna. Przytyła, rany niemal całkiem wyblakły, znikły z ciała, zamknęła smutek na milion spustów w swojej głowie. Przecież go nie wyrzuci, nie umie się go pozbyć ale przynajmniej na tą chwilę jest zamknięty. To ją satysfakcjonuje. Uśmiech. Radość. Przyjaciele. Rodzina. Chłopak. Słońce. Wakacje.. - to się liczy. Wiedziała że już za dwa miesiące horror się rozpocznie od nowa, znów będzie sama, wspomnienia powrócą.. ale na dzień dzisiejszy żyje tym co jest, a to ją przyprawia o dumę z samej siebie. / rebelangel
|
|
 |
-Upuść szklanke.
-Upuściłem.
-I co ?
-Rozbiła się.
-To teraz ją przeproś i zobacz czy się pozbiera.
|
|
 |
Ostatnio słuchanie muzyki jest o wiele przyjemniejsze od słuchania ludzi.
|
|
 |
A jeśli wróci? Jeśli spojrzy Ci w oczy i powie, że Cię kocha? Wymiękniesz.
|
|
 |
Obserwujesz Go zachowując dystans. Kochasz patrzeć jak się uśmiecha. Marzysz o tym, że może kiedyś będzie Twój, chociaż na chwilę. On podchodzi do Ciebie, Twoje serce bije coraz mocniej. Próbujesz wmówić sobie, że Go nie kochasz, ale śnisz o Nim, masz nadzieję, modlisz się, żebyście mogli być razem. Miałaś tak kiedyś?
|
|
 |
I gówno o mnie wiesz. Nic a nic nie wiesz. Nie wiesz jak każdego wieczoru łzy zalewają moją twarz, nie wiesz jak szukam pomocy w obcych osobach, nie wiesz jak każda myśl bije się z sercem. Nie wiesz ile w życiu przeszłam. Nie wiesz i nie widzisz mojego sztucznego udawania szczęścia. Nic o mnie nie wiesz.
|
|
 |
Każdego ranka budzę się z myślą, że świat jest piękny. A później narkotyki przestają działać.
|
|
 |
Zniosę dla Ciebie nawet największy ból i przeniosę góry. Ale czy właśnie tego potrzebujesz?
|
|
 |
Życiem się trzeba cieszyć. Życie trzeba traktować jasno. Trzeba ryzykować. Bo przecież jest tylko jedno.
|
|
 |
Zabolało. Nie dlatego, że powiedział mi prawdę. Dlatego, że usłyszałam ją z ust, które wymawiają najbardziej znaczące dla mnie słowa.
|
|
 |
Zawodzisz ludzi? Nie. Po prostu zaczynasz żyć po swojemu i nie spełniasz już ich oczekiwań.
|
|
|
|