 |
|
wstała , nerwowymi
ruchami przeczesała
włosy . Do oczu napłynęły
łzy . Choć miała się nie
oglądać z wielkim bólem
spojrzała jeszcze raz na
niego . Dostrzegła ciemne
włosy w które wplótł
właśnie palce . Uwielbiała
się nimi bawić . Szara
bluza opinała jego ciało
które chroniło ją przed
chłodem lub w które
wtulała się całkiem bez
powodu . Przesuneła
wzrok na oczy które teraz
zaszklone od łez
spoglądały na nią tak
smutno z tyloma
emocjami i przede
wszystkim strachu , że ją
stracił , że już nigdy nie
będzie jego . Łzy spłyneły
jej po policzkach . Nie
potrzebne były już słowa ,
gesty .To była miłość . To
ona kazała jej wrócić ,
pocałować czule tuląc i
szepnąć : SPIERDOLILIŚMY
TO NAPRAWIMY .
raptownie
|
|
 |
|
nigdy nie zgadniesz ile dla
mnie znaczył jeden całus
w czoło , przepełniony
słodyczą uśmiech ,
przytulenie czy spojrzenie
troskliwych oczu które nie
raz dodawały mi odwagi . I
teraz serce rozpierdala mi
się na milion kawałeczków
bo muszę to wszystko
stracić .raptownie
|
|
 |
|
Urodziłam sie by być inną kobietą. Nie należącą do nikogo, która należała do wszystkich. Która nie miała nic.
Która pragneła wszystko zdobyć ogniem, głodna doświadczeń z obsesją wolności, która przerażała mnie do tego stopnia, że nie mogłam nawet o tym mówić, która pchneła mnie do cygańskiego punktu obsesji, która oszołomiła i odurzyła jednocześnie. / Lana Del Rey
|
|
 |
|
nie kocham Cię ...
Powiedziałam . boję się ,
że zacznie krzyczeć ,
przeklinać , rozpaczać .
rozwali coś . zamiast tego
w milczeniu opada na
deski podłogi i chowa
twarz w dłoniach , co w
pewien sposób jest o wiele
gorsze . raptownie .
|
|
 |
|
Bo nie chodzi tylko o to żeby się całować , tulić , trzymać za ręce . Czasem trzeba się pokłócić żeby wiedziec że przetrwamy nawet najgorsze chwile , potrafimy się przeprosić , wyjaśnić , przetrwać wszystko . raptownie .
|
|
 |
|
2. ... To uczucie jest dla ciebie wspaniałe, nie czułeś sie tak od dawna, tak szczęśliwy. "W końcu" myślisz sobie, myślisz że w końcu możesz żyć tak jak chcesz a nie jak ktoś tego od ciebie oczekuje. Ale nagle.. nagle coś się dzieje, zaczynasz wszystkich tracić.. ranisz ich, przestaje ci zależeć.. przestajesz czuć co jest dobre, a co nie.. powracają stare nawyki.. powraca alkohol, papierosy, obojętność. Nie chcesz..nie chcesz ich tracić! ale to się dzieje, a ty tego nie powstrzymujesz tylko pogłębiasz.. tracisz.. tracisz wszystko.. w końcu przestajesz istnieć, tylko jeszcze niektóre osoby mogą podtrzymać cię na duchu, ale nic z tego, już ich unikasz, w głębi umierasz."
|
|
 |
|
1. "Czasami chcesz spojrzeć za siebie i powiedzieć, ze wszystko jest okej, ale w pewnym momencie przypominania sobie swojego monotonnego życia widzisz coś co niszczy twoje dotychczasowe życie. Chcesz to zmienić, chcesz by było dobrze.. prawię ci się udaje, ale potykasz się i coś pęka.. po chwili rozumiesz, że wszystko to o co walczyłeś do tej pory znikło.. znikło wraz z twym potknięciem. Kulejesz, toczysz się, skamlasz jak pies, ale trwasz dalej, próbujesz, udało się. Tak, w końcu się udało. Wszystko zaczyna się naprawiać, twoje życie się normuje, zapominasz o swojej przeszłości, w końcu żyjesz pełnią siebie, tak, siebie. Żyjesz tak jak chcesz żyć. Tyle ludzi nagle jest wokół ciebie, jest dobrze, gadasz, chodzisz, zakochujesz się. To normalne tak? Ale czy na pewno? Zastanwaiasz się, ale po chwili rezygnujesz z tym bezsensownych przemyśleń, uśmiechasz się. Pierwszy raz od niedawna, bez leków, bez alkoholu, bez udawania, po prostu. ...
|
|
 |
|
a jeśli to wszystko nie miało miejsca? jeśli to był wyłącznie mój sen? marzenie głupiej dziewczynki? może przez cały czas działo się wyłącznie w mojej głowie?a może, a może, a może? ale jeśli tak, to był to jeden z piękniejszych snów.
|
|
 |
|
Pamiętasz? Razem na
zawsze, razem do piekła.
MAŁPA.
|
|
 |
|
nie czuję niczego prócz
dreszczy kiedy suniesz
palcami po mojej szyi , nie
widzę niczego innego
prócz twoich oczu gdy
przyciągasz mnie do
siebie . Nie istnieje dla
mnie nic i nikt , gdy
dotykasz wargami moich
ust . Nie potrzebuję innej
muzyki niż ta którą słyszę
gdy wtulam się w twoje
ramiona i słyszę rytm
twojego serca . raptownie
|
|
 |
|
Jakoś tak wyszło, że posiadam niestety skłonności do autodestrukcji. Gdy jest źle, robię tak, żeby było jeszcze gorzej.
|
|
 |
|
a dziś sama już nie wiem co czuję
|
|
|
|