 |
Bliskość jest wtedy, gdy jesteśmy obok siebie. Wtedy, gdy czuję, że Cię mam. Miłość jest wtedy, gdy jesteś, a ja nie muszę Cię czuć, bo pewność mówi mi, że zostaniesz.
|
|
 |
A starzy znajomi ? To już nie to samo . Dziś nie zasługują nawet na to miano . / ?
|
|
 |
Jakim cudem mogę jeszcze cię kochać. Tyle czasu minęło. Tyle wycierpiałam./totalniezakrecona
|
|
 |
najlepszy sposób ze wszystkich na zemstę? szczęscie. nic bardziej nie doprowadza ludzi do szaleństwa jak patrzenie na kogoś , kto wiedzie bardzo dobre i szczęśliwe życie.
|
|
 |
znikam na jakiś czas, trzeba poukładać to co rozsypane. PIONA!
|
|
 |
Bo żyć godnie to nie znaczy, nie upadać. Każdy robi błędy, ważne jak będziesz wstawać.
|
|
 |
Życie nie polega na oddychaniu, ale na chwilach, które wstrzymują oddech..
|
|
 |
i trudno stało się, chociaż miało być inaczej, męczysz się rozpaczasz nie naprawisz tego płaczem przecież, wiem że boli i zabija z każdą chwilą, bo znów coś nie tak poszło, coś się skończyło.
|
|
 |
Chciałabym zniknąć na parę lat, żeby to wszystko samo się jakoś poukładało..
|
|
 |
Moim największym marzeniem jest , żebym za 15 lat mogła usiąść w wieczorny letni wieczór przed swój domek z moim wspaniałym mężem i dwójką dzieci. I opowiedzieć dzieciom , o tych wszystkich akcjach które przerabiałam za młodości. Jakich wspaniałych miałam przyjaciół , którzy są teraz ciociami i wujkami dla moich dzieci.Opowiedzieć , że ich rodzice znali się od dziecka . Żeby moje dzieci kochał tak samo muzykę punk jak ja.Żeby traktowały mnie jak przyjaciółkę. Żebym z czystym sumieniem mogła powiedzieć , że jestem cholernie szczęśliwa z mojego życia w którym tak wiele przeszłam.Mimo mojej chorej ale pięknej młodości niepowodzeń , ostrych imprez , kłótni , zawalonego życia , tysiąca problemów , powiem że warto było przez to przejść dla nich. Tak może to dziwne , że właśnie o tym marzę. Punkówa , co nawet nie stwarza pozorów że o czymś takim marzę. Wszyscy są pewnie , najlepsi przyjaciele , rodzina , że tego w życiu nie mogłam napisać ja. A jednak pozory mylą. / wtrampkach
|
|
 |
ból niewypowiedzianych słów, niewyjaśnionych spraw, nieosiągniętych celów, nigdy niespełnionych obietnic, wraz z nieodgadniętymi uderzeniami własnego serca, boli znacznie bardziej, niż to co jest teraz, niż ta pusta teraźniejszość.
|
|
|
|