 |
Choć coś złego spotkało nas kiedyś,
trzeba to przeżyć, jakby jutra miało nie być...
|
|
 |
-Mamo, zakochałam się.- mówię z płaczem.
-A On?
-On też.
-To co stoi na przeszkodzie?
-Przeszłość.
|
|
 |
To było jak zaproszenie do szczęścia
|
|
 |
trochę się zatraciłam. troszeczkę oszalałam.
|
|
 |
- Patrz Mała, tam jest przyszłość...
- Gdzie? Tam? ..
- Nieważne gdzie... ważne, że patrzymy w jednym kierunku..
|
|
 |
nie potrafiła opanować gwałtownego bicia serca, kiedy ją dotykał. nie umiała powstrzymać się przed szukaniem go wzrokiem. nie potrafiła usunąć go z myśli. lubiła z nim być, podobało jej się to, jak się przy nim czuła, uwielbiała jego milczenie i jego słowa.
|
|
 |
Wiesz jak jest, wystarczy jedno spojrzenie,
jej wystarczył jeden gest, a już wiedziała,
że on jest jej przeznaczeniem.
|
|
 |
I wszystko jest tak dobrze, gdy w radio ni stąd ni zowąd puszczają naszą piosenkę, a pogodynka mówi, że od jutra nie będzie już padać.
|
|
 |
I could stay awake just to hear you breathing. /
Mógłbym nie spać tylko po to, by słuchać jak oddychasz...
|
|
 |
nauczyć się żyć.
z tęsknotą.
od niedzieli do piątku.
|
|
 |
Umysł pracuje z każdym dniem wolniej, niedługo zapomnę Twój numer telefonu, adres.. potem nie będę nawet pamiętać jak miałeś na imię, zapomnę że byłeś.
|
|
 |
mogę być twoim światłem w tunelu, odbiciem w lustrze, cieniem na chodniku, pieczęcią w sercu.
|
|
|
|