 |
- Czemu chcesz okłamywać samą siebie? - Bo może jeśli wiele razy powtórzę sobie, że go nienawidzę, to sama w końcu w to uwierzę.
|
|
 |
Dlaczego zawsze się uśmiechasz jak jesteś smutna? `Bo nauczyłam się śmiać, kiedy chce mi się płakać.. - Ale czasami trzeba się wypłakać. Nie można wszystkiego trzymać w sobie. Ale tak jest łatwiej.. -Łatwiej?! Przynajmniej nikt nie zadaje zbędnych pytań.. Nikt nie wie o co chodzi - Twoje oczy i tak wszystko pokazują.. `Ale mało kto potrafi zauważyć, że coś jest nie tak..' Teraz przestałam się uśmiechać. I wiesz co? Wcale nie jest łatwiej. Bo łzy mi nie pomagają. I już nie jestem `wiecznie uśmiechniętą` tylko coraz częściej 'wiecznie smutną'. Nauczyłeś mnie na nowo jak płakać... ale nie pokazałeś mi, jak sobie z tym radzić..'
|
|
 |
możliwe, że w pewien jesienny wieczór zatęsknisz za mną. przez twoją głowę przeminą wspólne chwile niczym film w kinie, ale wiesz.. film można odtworzyć raz jeszcze, mnie już 'raz jeszcze' nie będzie..
|
|
 |
Ona siedzi i czeka na wiadomość , On w pabie zawiera kolejną znajomość . Ona czyta wiersze i płacze , On kolejnej pisze 'kiedy Cię zobaczę..' Ona kocha całym sercem . On łamie serce tym samym podejściem . Ona czeka przy telefonie , On z kumplami przy kolejnym kartonie . Ona wysyła kolejne wiadomości , On nie odpisuje , chociaż jest powodem złości . Jest mu dobrze na wolności . Lecz będzie za późno kiedy On zapragnie jej miłości !
|
|
 |
"Miałeś tak kiedyś? Nie możesz zasnąć, trzymając w ręku telefon, ciągle odblokowując klawiaturę - a nóż,może jest sms, może nie było słychać dźwięku... Rano wstajesz półprzytomny, szukasz kogoś w tłumie ludzi, choć wiesz,że tam, go nie ma.. żyjesz nadzieją, że może.. może dziś, może właśnie w tym tłumie.. że może.. Ach,miałeś tak? Bagatelizujesz wszysttkie inne sprawy, tylko dla tej jednej, chociaż doskonale wiesz,że jest ona pozbawiona sensu.... Miałeś tak? No właśnie, nie miałeś tak, więc proszę nie mów mi, że rozumiesz."
|
|
 |
dwa blazny z mania wielkosci:)
|
|
 |
przyszedldomnie diabel i powiedzial poprawsie bo jestes gorsza ode mni
|
|
 |
"Postawiłam wszystko na to By mi wyszło z tobą Zgubiłam dumę i honor Za swe intencje płacę Tym, że nie mam nikogo"
|
|
 |
i znów gdy się uda uspokoić ból.. odzywasz się dostaje wiadomość.. cała drżę..i piszesz `co słychać kochanie`.. ii chce napisać co słychać...napisać jak bardzo za Tobą tęsknie.. że od godz. 00:12 tamtego dnia nie myślę o nikim innym.. i że musze być z Tobą bo nie wyobrazam sobie bym mogła zasnąć z kimś innym.. i gdy już mam zamiar to wysłać zmieniam zdanie.. odpowiadam `wszystko dobrze.. a u Ciebie..` wysyłam.. tym samym budząc ze snu uśpiony ból`
|
|
 |
Nigdy nie zwykłam wierzyć w te filmowe bzdury o miłości. W przyspieszone bicie serca, uginające się kolana, motylki w brzuchu... Lecz kiedy pewnego, niby zwyczajnego wieczoru, podczas zachodu słońca popatrzyłam na jego twarz, we wszystko uwierzyłam. I wszystko zrozumiałam.
|
|
 |
zawsze , kiedy telefon nie dzwoni - wiem , że to Ty
|
|
 |
kiedy zrozumiesz , że własnie straciłes coś najważniejszego w swoim życiu , ja mogę już nie wrócić..
|
|
|
|