 |
mam wrażenie, że oprócz mnie każdy wiedział, że kłamałeś.
|
|
 |
Poświęcamy wszystkie nasze sprawy dla ukochanej osoby. Rezygnujemy ze swoich marzeń i ambicji, by większość czasu móc spędzać właśnie z nią. A na koniec ona rzuca nam na odchodne, że ten płomień już zgasł i że dusi się i powoli umiera w zgliszczach tego co razem tak długo tworzyliście. I niech mnie teraz ktoś uderzy w twarz i próbuje wmówić, że miłość istnieje.
|
|
 |
śmiej się. niech reszta świata zastanawia się dlaczego
|
|
 |
a jeśli się do ciebie uśmiechnę to przytulisz mnie tak..mocno?
|
|
 |
Nigdy nie angażowała się emocjonalnie. Nie musiała. Nikogo nie potrzebowała. Polubiła samotność. Miłość i cierpienie- dla niej były to synonimy.
|
|
 |
– Co to jest prawdziwe Ja? – To kim jesteś, a nie to co z Ciebie zrobiono
|
|
 |
Dla odmiany dzisiaj będę udawać, że jesteś mi obojętny
|
|
 |
Gdybyś był,a nie bywał. Gdybyś miał,a nie miewał
|
|
 |
Byli parą idealną. On wlewał,ona wylewała. On wódkę,ona łzy
|
|
 |
Kolorowych koszmarów, moja ty najsłodsza z pomyłek życiowych
|
|
 |
Moje serce, kiedyś niczym śpiew słowika, dziś - zakurzona pozytywka wygrywająca ciągle tę samą melodię.
|
|
 |
To boli, gdy czekam jak idiotka, aż napiszesz. A Ty... milczysz
|
|
|
|