 |
Zabawa jest wtedy, kiedy wypijesz za dużo i idziesz środkiem autostrady,
nie myśląc o śmierci tylko śmiejąc się,
że on ma inną.
|
|
 |
Jesteś jedyną osobą, która może mnie zabić jednym słowem.
A nawet nie słowem, bo gestem. A nawet i nie gestem.
Złym spojrzeniem, uśmiechem do tej blondynki po drugiej stronie, zamyśleniem o koleżance z klasy.
Nienawidzę cię za to.
|
|
 |
Jeśli miarą miłości jest liczba zadawanego bólu
to on musi mnie na prawdę mocno kochać.
|
|
 |
A może jest gdzieś jakieś składowisko złamanych serc?
Wysypisko miłości zranionych, zbędnych, wyśmianych...
Może brakuje tam tylko takiej, jak moja - miłości nie do przyjęcia?
|
|
 |
Nie obchodził ją fakt, że może wpadnie pod samochód, zagryzie pies,
ktoś napadnie, zgwałci i zabije,
spadnie na nią meteoryt czy uderzy spadający samolot.
Po prostu szła. Nic zdawało się już nie mieć sensu.
|
|
 |
Miał jedną wadę - nie kochał mnie.
|
|
 |
Byliśmy tak leniwi, tak cholernie leniwi.
Zamiast się ratować patrzyliśmy na swój koniec.
|
|
 |
To taki rodzaj
niechcemisię
spowodowany brakiem Twojej obecności.
|
|
 |
Czasami ludzie odchodzą.
Czasami już nie wracają.
|
|
 |
Nawet nie wiesz jak jest mi smutno wieczorami,
gdy zamiast do Ciebie muszę
przytulać się do poduszki.
|
|
 |
Jaka musi spotkać nas tragedia aby docenić
ile warte jest ludzkie życie?
|
|
 |
W moich żyłach nie ma krwi, tylko łzy.
|
|
|
|