 |
Faceci zawsze dzwonią, gdy pojawia się konkurent. Są jak psy: nigdy nie zauważą, że zmieniłaś fryzurę, ale potrafią wyczuć, że na ich terytorium węszy intruz.
|
|
 |
Na świecie jest nieskończona ilość pejzaży,jednak te najpiękniejsze mieszczą się trochę wyżej...
|
|
 |
Czym bliżej tym mocniej pamiętam!
Szukam bardziej,
Na kwiaty, życzenia już nie czekam!
Czekam na uśmiech...
Ja czekam!
na uśmiech pewnego człowieka...
I mam nadzieję, że do mnie zejdziesz
po białym jak śnieg dywanie.
I znów dasz mi oddech,
dasz mi swój dotyk,
odpowiesz na moje wołanie..
|
|
 |
-Ty na prawdę myślisz, że nikt się nie dowie? -Ale co? -że ten uśmiech jest fałszywy... Dlaczego gdy cierpisz to się uśmiechasz? -... bo tak jest lepiej.
|
|
 |
Każdy żyjący na świecie szuka szczęścia. Istnieje jeden pewny sposób, by je znaleźć. Jest nim kontrolowanie swoich myśli. Szczęście nie zależy od warunków zewnętrznych. Ono zależy od warunków wewnętrznych
|
|
 |
Ludzie sypiają ze sobą, nic ekscytującego. Zdjąć przed kimś ubrania i położyć się na kimś, pod kimś lub obok kogoś to żaden wyczyn, żadna przygoda. Przygoda następuje później, jeśli zdejmiesz przed kimś skórę i mięśnie i ktoś zobaczy twój słaby punkt, żarzącą się w środku małą lampkę, latareczkę na wysokości splotu słonecznego, kryptonit, weźmie go w palce, ostrożnie, jak perłę, i zrobi z nim coś głupiego, włoży do ust, połknie, podrzuci do góry, zgubi. I potem, dużo później zostaniesz sam, z dziurą jak po kuli, i możesz wlać w tą dziurę dużo, bardzo dużo mnóstwo cudzych ciał, substancji i głosów, ale nie wypełnisz, nie zamkniesz, nie zabetonujesz, nie ma chuja.
|
|
 |
nie lubię, kiedy mnie boli, a ja nie potrafię określić gdzie.
|
|
 |
Ale od złych słów, które się usłyszało, nie można się uratować, choć tak bardzo by się chciało. Niby wszystko wraca do normy, pojednanie następuje, ale ponad tymi słowami, które się tymczasem zagnieżdżają głęboko, na dnie duszy. I czekają, by w odpowiedniej chwili powrócić i znów coś znaczyć, coś niszczyć, i powtarzać się tak długo, aż rozpadnie się wszystko, jak złudzenie.
|
|
 |
Spanie obok drugiej osoby, w odległości paru centymetrów to akt absolutnej ufności.
|
|
 |
Lubię gdy patrzysz na mnie z takim zaciekawieniem. Lubię gdy tak słodko się uśmiechasz. Lubię gdy dotykasz mojej twarzy i odgarniasz moje włosy. Lubie gdy całujesz mnie po szyi. Lubię gdy powtarzasz, że znów pięknie wyglądam. Lubię gdy przytulasz mnie tak mocno, że ledwo łapię oddech. Lubię gdy dotykasz mojego brzucha, nawet pomimo tego, że powoduje to ciarki na całym ciele. Lubię gdy w milczeniu wpatrujesz się w moje oczy, pokazując tym samym całe swoje uczucie. Lubię wszystko, co jest związane z Tobą. Kocham. Mój najcudowniejszy mężczyzna ♥/inconsolable-_
|
|
|
|