 |
Łóżko, słuchawki i żyje się lepiej < 3
|
|
 |
na początku nie zrobiłeś na mnie wrażenia. ani wybitnie inteligentny, ani wybitnie przystojny. a teraz chcę spędzić z Tobą resztę życia.
|
|
 |
Mężczyzna, który powie Ci, że jesteś piękna zamiast krnąbrnie palnąć, że 'niezła z Ciebie dupa'. facet, który tanią obmacywankę na przystanku tramwajowym zamieni w objęcie Cię swoimi ramionami tylko po to, abyś przez moment poczuła się bezpieczna jak kilkuletnia dziewczynka w objęciach ojca. mężczyzna, który kiedy zobaczy, że trzęsiesz się z zimna, elokwentnie odda Ci swoją bluzę, zamiast próbować Cię rozgrzać w nieco sprośniejszy sposób. ten, który pod Twoją bluzką będzie szukał serca, a nie biustu. mężczyzna, który zamiast klepnąć Cię w tyłek, czule pocałuje Cię w czubek nosa. facet, który przy kolegach, przedstawi Cię jako wybrankę serca, a nie dziewczynę na jedną noc. ten, który szybki numerek w publicznej toalecie zamieni na romantyczną noc, wyścieloną płatkami róż. mężczyzna, którego obecności dzisiaj już nie zaznasz.
|
|
 |
Wiedziałaś, że nie chcę mówić, że opowiadania sprawiają mi ból, wiec nie wymuszałaś tego ode mnie. Dziękuje. Dziękuję, że mimo swojej wrodzonej gadatliwości, dostosowujesz się do mnie i milczymy razem. Siadasz obok i po prostu mnie przytulasz. Błogie uczucie, to tak jakby nasze myśli się stykały. \ dziamdziaa
|
|
 |
Ze spuszczoną głową, jednym uchem słuchała co do niej mówisz. Zorientowałaś się, że coś jest nie tak i spytałaś czy jest jej smutno, ona podniosła głowę spojrzała na Ciebie, uśmiechnęła się szeroko i odparła 'oczywiście, że nie, mów dalej' Kontynuowałaś, a ona odpowiedziała sobie w myślach 'Tak, cholernie mi smutno, bo coś się między nami jebie, a Ty tego nie widzisz.' \ dziamdziaa
|
|
 |
Całe życie czekamy na nadzwyczajnego człowieka, zamiast zwyczajnych ludzi przemieniać w nadzwyczajnych.
|
|
 |
żeby zawsze , nigdy i czasami . żeby pomimo i dlatego .
|
|
 |
upijam się Twoim widokiem ;*
|
|
 |
odwróciłeś oczy, gdy w moich zauważyłeś łzy, a tak bardzo chciałam żebyś patrzył jak się cierpi przez ignorancję.
|
|
 |
Dobrze wiem, że bywa różnie i często idzie Pod górę
Nie ważne jakbyś się starał wszystko Zawsze źle pójdzie
Tej, życie to skurwiel, lubi dopierdolić w Biedzie
Zapomina się wtedy, że życie może być Piękne
|
|
 |
niepełnosprawna miłość zamknięta w psychiatryku.
|
|
 |
Mówisz, że nie jesteś szczególnie uzdolniony. Ależ jesteś. To w końcu ty, a nie ktoś inny wpadł mi do oka, wpuścił do brzucha stado motyli, zawrócił mi w głowie i wcisnął watę w kolana. Już wiesz, do czego jesteś zdolny?
|
|
|
|