 |
Warszawskie powietrze mi służy. Czas płynie inaczej, może czasem wolno, ale zaraz znów leci jak szalony. Dziś byłam na zakupach kupiłam kolejna stertę ciuchów. W drodze do domu patrzyłam przez szybę samochodu, myślałam o tym jak bardzo kocham to miasto. Wiesz chciała bym żeby mój M...zobaczył je, zobaczył ile tu jest radości, spokoju i żeby pokazał mi urok miłości!
|
|
 |
Życie powolutku zaczyna wypadać mi z rąk. Czuję, że zaczynam tracić panowanie nad wszystkim. Gubię się, tyle rzeczy mi umyka. Potrzebuję pomocy. Gubię się. Jestem zagubiona. Znikam. Znika moje poczucie wartości, znika świadomość, znika wszystko czego tak bardzo potrzebuję. Ratunku /shhhhh
|
|
 |
Kiedy w końcu przyjdzie pierwszy esems od Cb, zacznę skakać z radości, piszczeć i będę szczęśliwa !
|
|
 |
I dobrze, że nie mam nic na koncie, bo zapchałabym Twoja skrzynke smsami.
|
|
 |
Dążyła do perfekcji . Liczyła na to , że któregoś dnia On powie do swoich kolegów " Ona jest idealna " .
|
|
 |
Radość oczu jest początkiem miłości !
|
|
 |
I cicho przyznaję, że dzisiejszego dnia nie mam dobrego humoru. Dlaczego? Może dlatego, że poranna herbata była za słodka. A może dlatego, że gdzieś zgubiłam coś, o czym jeszcze nie wiem, albo że zwyczajnie w świecie tęsknię? Nie ważne. W każdym bądź razie nie potrafię się na niczym skupić. Tak jakbym myślami była gdzie indziej. Staram się uciec od rzeczywistości? Owszem tak. A ludzie mówią, że tak się nie da. Gówno prawda, wszystko się da.
|
|
 |
Długa rozlała, taka przerwa.. Może coś sobie uświadomi, albo zapomni!? Znów cierpię! Jebany artysta.
|
|
 |
Niby juz o Tobie nie mysle, niby nie tesknie, niby widok zakochanych par mnie nie rusza, niby na niby.
|
|
 |
Boże długo jeszcze? Nie mogę doczekać się szczęścia.
|
|
 |
Zdzwiwilam sie, nawet nie odpisal. A przeciez to ja mialam byc ta wredna suka bez uczuc. To ja mialam to olewac, zaskoczyl mnie.
|
|
|
|