| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Wszystko się zmieniło. Każdy z nas dorósł spychając całą wspólną przeszłość w przepaść. Wspólne melanże stały się wspomnieniem. Nie ma już  nocnych rozmów, kiedy to płakałyśmy sobie nawzajem w rękaw wyrzucając z siebie wszelkie brudy. Nakurwianie cytrynówki z kubeczków na starych blokowiskach jak i poranny fajek po udanym melanżu prysnęły niczym bańka mydlana. Tego już nie ma. Wers piosenki Palucha - "się porobiło , już nie dzielimy razem ławki choć kiedyś byliśmy jak szlugi z jednej paczki" uderza w sedno.  I wiesz co? Cholernie, a wręcz skurwiale brakuje mi tego... Naprawdę brakuje mi Ciebie. / slonbogiem |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Slonbogiem podbił Wrocław! |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Weź mnie za rękę i zaprowadź nad krawędź i stój tam ze mną, aż się zmęczę i spadnę |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Palę papierosa i patrzę w Twoje oczy, myśląc że to piekło nigdy się nie skończy |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Byli idealną parą. On wlewał, ona wylewała. On wódkę - Ona łzy |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | "Przyjmij w ciszy to że w każdej chwili mogę odejść. Twoje spojrzenie mówi mi, że wcale nie myślisz, że wrócę po więcej..." |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Moje życie - mój problem. / slonbogiem |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Bo kiedy nie ma Ciebie, niewiele istnieje..Wiem, że tak trzeba, ale kurwa oszaleję teraz. / Buka |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Pozwól mi być sobą, kochaj mnie, zaufaj mi, bądź mi wierny, rozmawiaj ze mną, daj mi poczucie bezpieczeństwa, codziennie zdobywaj mnie na nowo.. tylko tego pragnę. / slonbogiem |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Usiądź. Polej moją ulubioną wyborową mango. Pogadajmy o tym co było kiedyś, co jest teraz, co będzie jutro i przez następne dni naszej egzystencji. Powspominajmy jedynie te szczęśliwe chwile, nie te złe, bo mam dosyć wylewania łez w Twój rękach przesiąknięty zapachem innych kobiet. Tak dobrze wiem ile ich miałeś, jak i to, że nie byłam tą pierwszą, jedyną i wyjątkową. Mówmy dalej. O wspólnych spacerach, spędzonych nocach, chwilach w których byliśmy naprawdę szczęśliwi. Pomińmy cały smutek i cierpienie. Po prostu wymażmy go z pamięci, tak jakby go nigdy nie było. Polewaj dalej i przejdźmy do teraźniejszości. Zresztą,nie ma co do niej strzępić języka, przecież każdy z nas wie co dzieje się w tym momencie. Wyjmij kolejną butelkę. Polej, a wiedz, że wtedy wybuchnę niekontrolowanym płaczem wiedząc, że naszej przyszłości nie ma. Nie ma słowa "My". Są jedynie dwie drogi, dwa skręty . Jednym będziesz stąpał ty, a drugim ja, chociaż tak bardzo pragnęłam wspólnej autostrady. / slonbogiem |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Pijmy.. pomóżcie zapić mi tą miłość. / slonbogiem |  |  |  |