|
To nie tak, że nie radzę sobie z samotnością. Ja po prostu nie radzę sobie z tym, że jestem bez Ciebie. /rozmazana
|
|
|
ja się kurwa pytam , gdzie te jebane czasy , gdy byłam taką małą gówniarą , latającą w krótkich spodenkach, latającą i śmiejącą się w niebo głosy , która zawsze była szczęśliwa , a jej największe zmartwienie , to obdarte kolano ? która miała wyjebane na modę ? z chłopakami się tylko przyjaźniła i nie oczekiwała od nich nic więcej ? gdzie to kurwa jest ?!
|
|
|
Nie, nie kocham Cię - taki tam primaaprilisowy żarcik . /rozmazana
|
|
|
kiedyś... kiedyś zobaczysz mnie z kim innym. roześmianą i szczęśliwą, tak jak potrafię robić to jedynie przy tobie. a ja? a ja przejdę koło ciebie rzucając tylko przelotne spojrzenie, nie pamiętając, że kiedyś byłeś najważniejszą osoba w moim życiu. /rozmazana
|
|
|
"serce sprawdza twardość żeber, kiedy obok mnie przechodzisz"
Dedo - Zwariuj dla mnie
|
|
|
|
poczuć to bezpieczeństwo w jego ramionach, chciałabyś być dla niego najważniejsza, być na pierwszym miejscu, być jego oczkiem w głowie, osobą, do której przyszedłby w każdej chwili, dla której skoczyłby w ogień. chciałabyś czuć smak jego ust każdego dnia, o każdej porze. chciałabyś móc wtulić się w jego sile ramiona, usłyszeć od niego jak mocno cię kocha, jak cholernie bardzo mu zależy, codziennie budzić się rano a na wyświetlaczu telefonu widzieć jego imię z nową wiadomością, późnym popołudniem chodzić po parku, trzymać się za ręce, kłócić się, wygłupiać, nie odzywać się do siebie. chciałabyś żeby po prostu był obok ciebie. żeby był obok ciebie ktoś, kto nigdy nie pozwoli cię skrzywdzić. dla którego jesteś całym światem. chciałabyś, prawda? a kończy się na zwykłym "cześć" rzucanym obojętnie kiedy mijacie się na szkolnym korytarzu. [breakingfuck]
|
|
|
chcę kogoś takiego jak Ty. kogoś kto ma dokładnie taki sam odcień oczu co Ty, identyczne włosy, tak samo pięknie się uśmiecha i również ma takie słodkie dołeczki w policzkach. innych okazów nie biorę nawet pod uwagę. / cooookies
|
|
|
|