 |
-jak się czujesz mała? - w ogóle się nie czuje..
|
|
 |
zawsze, gdy gadam z jego przyjacielem o nim, mam nadzieję, że powie mi, że on nadal czuje do mnie to, co czuł we wrześniu. że nadal darzy mnie uczuciem zwanym miłością. niestety jak narazie nie doczekałam się tego, i zapewne nie doczekam.
|
|
 |
często wpadam w histerię- nie umiem się opanować, nie umiem powstrzymać mojego krzyku. nie umiem przestać płakać, piszczeć, kochać i czuć. nie umiem żyć.
|
|
 |
powinnam być twarda. powinnam nie płakać, i nie użalać się nad sobą. powinnam nie okazywać uczuć. powinnam nie żyć.
|
|
 |
myślę , że mogłabym mieć 5 żyć. chodziłabym do 5 różnych szkół , mieszkałabym w 5 różnych miastach i 5 razy zakochałabym się w tej samej osobie.
|
|
 |
mówisz, że mam zajebiste życie, bo mam duży dom, trochę hajsu i rodziców wykształconych? może i mam duży dom, sporo hajsu.. ale nie mam zdrowia. nie mam miłości. za dom, pieniądze, i wykształconych rodziców zdrowia i miłości nie da się kupić! więc się nie wypowiadaj na temat mojego życia, bo nic o nim nie wiesz, stary.
|
|
 |
mój świat bez niego wygląda tak szaro, bezuczuciowo i bezsensu.
|
|
 |
i dochodzę do wniosku, że na początku życia weszłam w nieodpowiednie drzwi. drzwi z napisem 'pech'.
|
|
 |
i chyba boję się przyznać przed sobą, że po raz pierwszy dopuściłam kogoś do siebie tak blisko. jak mogłam być tak głupia, że pozwoliłam ci się poznać, jak nikomu innemu wcześniej. jak mogłam..
|
|
 |
gaszę światło. chcę zniknąć w otaczającej mnie ciemności.
|
|
 |
jestem samotna. jestem dziewczyną pozbawioną nadziei, radości i miłości. jest mi strasznie trudno zaufać- więc jeśli ci zależy, to lepiej uważaj.
|
|
|
|