 |
"Czasem potrzebny jest ból, by zrozumiec pewne rzeczy, na własnej skórze czuć, by móc naprawić swe błędy, bo, po to mam mózg, żeby móc być nie być tylko przeciętnym, a jak chcesz być jak Król, najcięższy musi być trening!"
|
|
 |
"Tak jak krew, ten los, płynie w żyłach od wieków, a na tyłach psychiki, głos, pragnie rozlewu, ma korzenie szlacheckie, jak przodkowie na melanż, powiedz co by zrobili, gdyby wapadli tu teraz.. Agresja? Tylko jesli mi wypadną dwie szóstki, trzecia będzie za miłość, jeśli tylko ją ruszysz!"
|
|
 |
"Ziomuś, tak to jest, ja już przywykłem.. Nie widzą zwycięstw - a wypomną, każdą pomyłkę.."
|
|
 |
"Nie ma już bohaterów, Teraz królem jest błazen. Teraz jest cool, luźno, super, bomba, Zniszczono powagę."
|
|
 |
"Są takie chwile, do których wykupił bym bilet, Zapadam się w fotelu wspominając pokonane mile, Trzymam je na dłoni, po czym wypuszczam jak motyle, Jeszcze minuta i ta nuta także pozostanie w tyle"
|
|
 |
"Całe zło lokując w czasie przeszłym ty stoisz tu i krzyczysz głośniej od reszty. I to jest, muszę przyznać nowszy trend, bo wczoraj stałeś obok w tłumie widząc owczy pęd. A dziś zdrowszy ten, kto gotów dostrzec tych wszystkich, którzy tak pięknie mówią, że to prostsze niż myślisz."
|
|
 |
co noc w dymie cygar i szampanów brzdękach czekać aż ktoś wrzuci nam tego asa w rękaw!
|
|
 |
..własnie dzięki temu stałam się silniejsza i uwierzyłam że słów facetów nie należy brać do serca :]
|
|
 |
' jeśli zapomniałeś, że jestem, to pamiętaj że byłam.. '
|
|
 |
" Nie tęsknimy za ludźmi, których kochamy.
Tęsknimy za tą cząstką nas samych, którą oni ze sobą zabierają."
|
|
 |
nie dam rady się spotkać dzisiaj. muszę iść po zakupy, pozałatwiać dużo spraw w mieście, zaopiekować się siostrzeńcem, sklecić coś do jedzenia dla taty i jeszcze ten cholerny projekt do szkoły . -nie ma sprawy kochanie. -słyszałam w jego głosie smutek. przytłoczona zajęłam się załatwianiem wszystkiego po kolei. wkraczając wieczorem do domu z naręczem zakupów mama oznajmiła, że mam gościa ruszyłam do swojego pokoju bluźniąc pod nosem, kto mi dzisiaj chce jeszcze zawracać głowę. na biurku leżały dwa brystole, kilka markerów, opakowanie żelek malinek i moje ulubione rurki z kremem. zaszedł mnie od tyłu całując we włosy. -skąd wiedziałeś, że nie zdążę do papierniczego ? . -znów mnie zaskoczył . -znam Cię maleńka . -cwaniacko się uśmiechnął i pomógł mi ściągnąć kurtkę.- aż za dobrze.-palnęłam rzucając się na niego od tyłu i muskając wargami jego kark. -ale lubię to.-a ja Ciebie kocham .-odwrócił się i pocałował mnie zachłannie nie zważając na stojąc obok moją mamę. / ransiak.
|
|
 |
gdybyś wiedział jak strasznie Cię kocham. umarł byś ze szcześcia ;* /ciamciaramciaa
|
|
|
|