 |
przypadek? słowo chyba zbyt proste, by wytłumaczyć tę historię.
|
|
 |
może kiedyś kogoś naprawdę oczaruję, może kiedyś naprawdę się zakocham, ale na dzien dzisiejszy na jakie kolwiek uczucie czy coś w tym rodzaju po prostu nie mam szans.
|
|
 |
Nie będę z Tobą kłócić się... i tak nigdy nie mam racji wydawać by się mogła, że jesteśmy źle dobrani najgorsze jest jednak to towje rozczarowanie wiem, zapomniałam powiedzieć Ci,że jestem zakochana.. ... Więc lepiej mnie zabij, wyrzuć z pamięci lepiej odejdź, pozwól mi odejść lepiej zapomnij i pozwól zapomnieć...
|
|
 |
podobno człowiek zawsze tęskni za tym, co utracił.
|
|
 |
Nie możesz zmienić przeszłości, ale przeszłość zawsze powraca, żeby zmienić Ciebie. Zarówno twoją teraźniejszość jak i przyszłość.
|
|
 |
Założę się, że nie będziesz pamiętał połowy rzeczy, o których ja nigdy nie zapomnę.
|
|
 |
Słyszę znajomy dźwięk - telefon oznajmia odbiór wiadomości. Podchodzę, podnoszę go, z każdą chwilą czuję większe napięcie myśli po głowie krążą- może to od Ciebie. Gdy wiadomość się wyświetla czuje już tylko zawód, znowu proponują mi darmowe minuty...
|
|
 |
i kiedy zobaczyłam jak patrzysz w inne oczy wódka z mojego stolika zniknęła najszybciej. Próbowałam sobie wmówić, że już nic do Ciebie nie czuję, z każdym kolejnym kieliszkiem wydawało się to łatwiejsze. I wódka, była wtedy jak tlen.
|
|
 |
Chciała tylko się przytulić. Nie miała ochoty na wielkie uczucie, nie chciała słyszeć kłamliwego 'kocham', bo już dawno przestała wierzyć facetom. Chciała się tylko najzwyczajniej w świecie przytulić
|
|
 |
myślałeś, że to tak fajnie? przyjść, wziąć moje życie i spieprzyć?
|
|
 |
i znów gdy się uda uspokoić ból, odzywasz się. dostaje wiadomość. cała drżę, a Ty piszesz 'co słychać kochanie?'. i... chce napisać, co słychać. napisać, jak bardzo za Tobą tęsknie. że od godziny 00:12 tamtego dnia nie myślę o nikim innym. i że musze być z Tobą, bo nie wyobrażam sobie, bym mogła zasnąć z kimś innym. i gdy już mam zamiar to wysłać, zmieniam zdanie. odpowiadam 'wszystko dobrze:) a u Ciebie?'. wysyłam, tym samym budząc ze snu uśpiony ból.
|
|
 |
Nie, nie. On już nie jest mój. właściwie to on nigdy mój nie był. może go sobie pani zabrać. mogę pani też powiedzieć jaki będzie wobec pani. będzie szaleńczo niby - kochał. potem zacznie kłamać, a na końcu zdradzi. sama to pani odkryje. miłej zabawy.
|
|
|
|