|
zwykła idiotka - takie masz o mnie zdanie?to ja ci coś powiem kochanie !
nie znasz? nie oceniaj! nienawidzisz? dobra rozumiem
nie powtarzaj bo sie znów oplujesz;)
nudzi mnie ta twoja gadka, jestem jaka jestem i tak będę sobą
bo nie mam ochoty sie zmieniać dla byle kogo!!
|
|
|
'Żaden dzień sie nie powtórzy,
Nie ma dwóch podobnych nocy,
Dwóch tych samych pocałunków
Dwóch jednakich spojrzeń w oczy.
|
|
|
Że nie ma mnie obok Ciebie, potraktuj to jak ferie.!
|
|
|
'- Nie wiedziałam, czego chcę od życia. Ale teraz wiem.
- Co wiesz?
- Że chcę z Tobą być do końca życia.
- Ja tez lubię być z Tobą, mieszkamy razem.. Dlaczego jeszcze..?
- Ponieważ Cię kocham. I może chcę coś znaczyć w Twoim życiu.. i chcę żebyś Ty znaczył coś w moim.'
|
|
|
-Ciężko mi.
-Ze mną?
-Nie, bez ciebie
|
|
|
- policz do 3 i przestań go kochać.
- 1, 2 . co jest po 2.?
- 3.
- nie. nigdy nie powiem 3.
będę udawać że nie potrafię liczyć.
|
|
|
-boisz mi się spojrzeć w oczy? zapytał biorąc ją za rękę.
wtem spojrzała na niego, po cichu szepcąc
-boje się, że zakocham się w nich tak jak w Tobie.
|
|
|
-Mówiłam Ci, że będziesz przez niego cierpieć.
-Mówiłaś. A ja jak zwykle nie słuchałam, bo patrząc w jego oczy widziałam cholerną miłość, gdy na mnie spoglądał.
-Nie widziałaś. Chciałaś widzieć.
|
|
|
- bądź.
- po co? - bo życie mnie przeraża. bo boje się samotności. bo... gdy jesteś wszystko inne zostaje gdzieś daleko... bo czuję się spokojniejsza i bardziej pewna jutra... bo Twój uśmiech sprawia, że moje myśli są spokojniejsze, bardziej rzeczywiste i poukładane...
|
|
|
-Ejj zmieniłas się?!
-czemu tak sadzisz??
-jestes taka...taka obojetna...
-wiesz życie skopało mi dupe kilka razy wiec sie uodporniłam..
|
|
|
- to nie jest chłopak dla Ciebie!
-powiedz to mojemu sercu,tylko wiesz jest jeden problem.
-jaki?
-ono nikogo nie słucha.
|
|
|
- musimy porozmawiać . chcę powiedzieć Ci coś ważnego .
- wiem . ja Ciebie też .
|
|
|
|