 |
Miłość to coś, co dobrze jest mieć w każdej chwili życia koło siebie, dookoła siebie, gdzieś na horyzoncie.
|
|
 |
To co było wszystkim wczoraj, czym jest dzisiaj?
|
|
 |
Ktoś zapytał mnie kiedyś jaki jest sens w płakaniu. Ja to wiem i bliskie mi osoby też doskonale się na tym znają. I kto nigdy na prawdę nie płakał i kto nigdy nie cierpiał, nie zrozumie jak bardzo boli każda kolejna łza. Jak z każdą łzą odpływa kawałeczek nadziei. I nikt nie zrozumie ile znaczy każda rozmowa i jaką wagę mają poszczególne słowa, nikt kto nie był na skraju przepaści i nie poczuł, że powoli spada, kto nie utracił choć na chwilę poczucia godności, kto nie wie co to znaczy nienawidzić siebie i nikt kto patrząc w lustro nie miał uczucia, że patrzy na złudzenie. Nikt taki nie zrozumie nigdy, co to znaczy płakać i być smutnym. Żeby to zrozumieć trzeba to poczuć. Tak wielu nie potrafi czuć.
|
|
 |
Nie żałuj niczego, co kiedykolwiek wywołało na Twojej twarzy uśmiech. Nigdy nie płacz przez coś, co kiedyś dawało Ci szczęście.
|
|
 |
Bardzo często myślałam o tym, jak brzmi jego głos, gdy wypowiada moje imię.
|
|
 |
spacerowaliśmy po mieście szukając dobrego miejsca do zjedzenia obiadu. "choć będziemy udawać małżeństwo" - wyskoczyłam do Mateusza, łapiąc Go pod rękę. "dobra" -odpowiedział, głupio się śmiejąc. chodziłam dumna przy Jego boku, aż znaleźliśmy restaurację. stanęłam przy barze i z uśmiechem na ustach powiedziałam: "kochanie, kup mi kebaba". Mateusz się uśmiechnął swoim durnym uśmieszkiem, który mówił mi jedno - coś knuje. nagle wyskoczył: "mam Ci kupić kebaba? co z Ciebie za żona?! zdradziłaś mnie z moim najlepszym kumplem. chcę rozwodu". stałam jak wryta, patrząc to na Niego, to na kasjerkę, która nie wiedziała co ze sobą zrobić. nie byłam w stanie wydusić z siebie słowa, zastanawiając się w jaki sposób za chwilę Go zabiję. Mateusz się zaśmiał, rzucając kartą dań o ladę i wychodząc ze słowami:"skontaktuje się z Tobą mój prawnik" - a ja stałam, nadal w szoku, nadal nie mogąc uwierzyć, że mógł wpaść na tak idiotyczny pomysł pogrążenia mnie.
|
|
 |
czasami tak mam, że znikam bez tłumaczenia. czasami się zamykam - nie odbieram telefonów, nie otwieram drzwi. czasami poprostu mnie nie ma. i musisz się do tego przyzywczaić - że od czasu do czasu wysiadam z karuzeli zwanej życiem i odpoczywam, bo czasami zwyczajnie brakuje mi sił.
|
|
 |
Raczej nigdy nie będzie lepiej,
tak, jak nigdy nie było źle.
Raczej już zostanie
tak, jak jest
|
|
 |
Alkohol mamy od zawsze we krwi,
rozum genetycznie struty.
Raczej nie życzymy nikomu źle,
raczej nikomu dobrze.
Raczej siedzimy na dachach,
bawimy się w powietrze...
|
|
 |
Bo tak na prawdę nikogo nie obchodzi przez co przeszedłeś. I nikt nie chce wiedzieć jak dużo w życiu przecierpiałeś.
|
|
 |
Człowiek ma w życiu tylko kilka szans, jeśli z nich nie skorzysta, wkrótce będzie się zastanawiał dlaczego jest nikim
|
|
 |
Maybe one day you'll understand why
Everything you touch surely dies
|
|
|
|